-Zawołajcie mnie jak znajdziecie jakiś film!-krzyknął Lukas idąc po schodach na górę. Ja i Kate też poszłyśny na górę. Usiadłyśmy na łóżku i zaczęłyśmy szukać filmu.
-Musimy pogadać-powiedziałam.
-O co chodzi?
-Ale odpowiedz szczerze ok?
Dziewczyna pokiwała głową na znak zgody.-Podoba ci się mój brat?-zapytałam.
-Wiesz on...No, Tak. Cholernie mi się podoba.
-Ok, tak przeczuwałam.
Dziewczyna się tylko uśmiechnęła. Kiedy znalazłyśmy film wspypałyśmy słodycze do misek, przyniosłyśmy colę i 3 kubki. Zawołałyśmy chłopaka i zaczęliśmy oglądać. Po 2 godzinach Lukas poszedł do siebie do pokoju a Kate poszła do domu.
Kiedy posprzątałam w pokoju wzięłam telefon do ręki, żeby przeglądnąć social media. Wtedy mój telefon zadzwonił, to był Leo.-Hej-powiedziałam.
-Ehm hej mam pytanie.
-No?
-Skąd znasz Lukasa.Wiesz był w twoim pokoju z jakąś dziewczyną...
-Czekaj czekja skąd ty znasz Lukasa?-zapytałam.
Skoro on zna Lukasa to mój brat pewnie wie kim jest Leo.-Ja pierwszy zadałem pytanie.
-Lukas to mój brat. Teraz ty odpowiedz na moje.
-To mój kolega a ta dziewczyna?-zapytał.
A co to kurwa, przesłuchanie?-To moja najlepsza przyjaciółka, ale po co ci to?
-Nie po prostu nie chcę żebyś wpadła w złe towarzystwo.
-Nie jesteś moim ojcem.
-A Mike'a i Austina też znasz?-zapytał.
A może oni we czwórkę sprzedają te dragi, właśnie.Muszę pogadać z Lukasem. On nie może tego sprzedawać, nie chcę żeby coś mu się stało. Pogadam z nim jutro.-Tak znam, ale o co ci chodzi?
-Nic nie ważne. Ja muszę sapadać, dobranoc słonko.
Rozłączył się, tak po prostu.
Przepytał mnie i się rozłączył. Co za debil. Wzięłam pidżamę i poszłam do łazienki wykonać wieczorną rutynę. Po wyjściu z łazienki zeszłam na dół, gdzie była mama Lukasa.-Oo Emily.
-Ehm dobry wieczór.
-Proszę cię dziecko mów mi ciociu. Mieszkasz tu a mówisz do mnie na pani. Od dzisaj jestem ciocia Emma-zaśmiała się.
-Ok cioociu-powiedziałam przeciągając literę o w słowie ciocia.
-Jesteś może głodna?
-Nie dzięuję, przyszłam się czegoś napić.
-Dobrze-powiedziała i poszła na górę na pewno do sypialni.
Kiedy weszłam do kuchni mój wzrok padł na czajnik. Zrobię sobię herbatę. Wstawiłam wodę i czekałam.
Po minucie siedziałam przy stole i piłam herbatę, zobaczyłam Lukasa. Może pogadać z nim o tej dillerce i o Leo? Nie może lepiej nie tu jego mama jeszcze usłyszy.-Lukas chcesz herbaty?-zapytałam.
-Nie dzięki, szukam tylko telefonu. Widziałaś go może?
Rozejrzałam się po kuchni na blacie leżał jakiś.-To twój?
-Tak dzięki-powiedział i poszedł na górę. Ja poszłam minutę po nim. Była 22, położyłam się i podłączyłam telefon pod ładowarkę. Dostałam wiadomość od Leo.
Leo:Dobranoc
CZYTASZ
To Ja.Twój Stalker|L.D
Fanfiction15 letnia dziewczyna mieszkająca w Walii w Port Talbot dostaje codziennie wiadomości od stalkera. Czy pozna kto to? #5 w ff 08.04.2017 💞😏 #2 w ff 15.08.2017 😍😍