#17.2

4K 314 8
                                    

Poszłam dróżką której nie znałam. Były tam różowe drzewa, pnie tych drzew były pomarańczowe. Wszystko było takie....inne, lepsze. Rozejrzałam się dookoła. Ludzie siedzieli na ławkach.
Śmiali się, uśmiechali. Usiadłam na ławce która była najbliżej. Przyglądałam się różowej wodzie.
Było pięknie nie chciałam wracać tam do tego nienormalnego świata gdzie wszycy robią sobie żarty. Wsłuchiwałam się w piosenkę. Myślałam nad moim życiem, czy lepiej byłoby gdyby tata wciąż żył? Czy nie zdażyłoby się  to wszystko?Gdzie bym była? Mój tata miał tyle planów, dlatego ja nie planuję zbyt wiele. Nie wiem czy dożyję jutra.
Rozglądałam się po tym pięknym parku. Byłam zachwycona, nigdy w całym moim życiu nie widziałam czegoś tak pięknego.

***********************************
Wiem jestem okropna...Dodaję tak rzadko rozdziały...Przepraszam i postaram się to poprawić.A mówię to już chyba 3 raz xD Rozdział krótki wiem ale planuję podkreślam planuję maraton w weeken.Ale nie róbcie sobie wielkiej nadzieji...I to wszystko z tych "ogłoszeń parafialnych" 😂😂
Aaa i dziękuje wam za ponad 28 tyś.
Dzisiaj rano patrzałam było 27,6 tyś. a teraz (15:46) jest o tysiąc więcej.Jesteście niesamowici.Kocham was🙊🙊🙊🙊🙈🙉💕💕❤

To Ja.Twój Stalker|L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz