YunSuck:
Co u niego?
CoffeLoffe:
Rzyga
Ale ja się czuje dobrze
Po tym jak popchnąłeś mnie na szklany stolik
Mogłem sobie zrobić krzywdę
A sprzątanie trochę mi zajęło
YunSuck:
Mógłbyś sprawdzić dla mnie co u niego?
Nie chce do niego teraz dzwonić
CoffeLoffe:
Przeczytałeś moje wiadomości? -.-'
YunSuck:
Joonho
Mógłbyś?
Proszę...
CoffeLoffe:
Ale mam jeden warunek
Jeden.
YunSuck:
Jaki?
CoffeLoffe:
Spotkasz się ze mną.
***
Okej. Naprawdę nie uważał tego za zbyt dobry pomysł, by być tą osobą, która sprawdzi stan Changkyuna. Stojąc przed drzwiami do łazienki targało nim więcej wątpliwości niż przed kolejnym szybkim numerkiem. Nie miał pojęcia jak radzić ludziom i rozmawiać z nimi o problemach. A jednak nie trzeba było długo go przekonywać.
Zagryzł dolną wargę. Zacisnął i rozluźnił kilka razy, starając się oczyścić swój umysł.
-Cześć obrzygańcu - wparował do środka z charakterystyczną dla siebie energią.
Changkyun siedział pod jedną ze ścian z wyprostowanymi nogami. Głowa swobodnie zwisała mu do dołu. W pierwszej chwili można było odnieść wrażenie, że swoiste najście nie zrobiło na nim większego wrażenia. Dopiero po kolejnych dwóch krokach Coffa i zamknięciu przez niego łazienkowych drzwi na zamek, zdecydował się na podniesienie nieobecnego wzroku.
Był wykończony i rozdrażniony.
-Nie możesz w takiej chwili mi odpuścić? - szepnął. - Masz ty jakieś uczucia? Litość chociażby...
Moon zastygł za krótką sekundę, nim znalazł się po przeciwnej stronie swojego rozmówcy. Samemu opierając się o ścianę, wyprostował nogi.
Milczeli.
Trudno było któremuś z nich stwierdzić ile konkretnie czasu minęło od pojawienia się Joonho w pomieszczaniu. Równie dobrze mogło to być dziesięć minut, ale piętnaście też pozostawało bardzo prawdopodobną opcją. W tym czasie Changkyun zdążył jeszcze kilka razy zawisnąć nad toaletą targany kolejnymi konwulsyjnymi odruchami. Niewzruszony niczym Coff natomiast siedział ze spuszczoną głową, w ciszy obracając czarno-srebrny pierścień wciśnięty na jego palec wskazujący.

CZYTASZ
Behind You #CHANGKI
FanfictionSława niewątpliwie niesie ze sobą ogrom korzyści płynących z niej. Jednak niektórzy zdają się zapominać, że posiada ona również swoje złe strony. Doskonale wie o tym Changkyun, który będąc w związku z Kihyunem, co rusz wystawiany jest na negatywne a...