Ona- Córka biznesmena i najpopularniejsza dziewczyna w szkole. Pewnego dnia kobieta której pomoże przepowie jej przyszłość. Czy dziewczyna uwierzy w słowa kobiety?
On - Wielki i potężny alfa, który od 5 lat szuka swojej przeznaczonej. Chce odnaleźć...
Za dwadzieścia piętnasta wróciłam do domu. Zaniosłam ciasto do kuchni i wbiegłam po schodach do pokoju( zdjęcie wyżej na przeciwko łóżka dwie pary drzwi w kolorze drewna półki i na przeciwnej do okna ścianie kolejne drzwi wejściowe w tym samym kolorze co reszta nie mam biurka ponieważ i tak uczę się przy łóżku). Wzięłam szybki prysznic i ubrałam się w:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Włosy zostawiłam takie jak były tylko zrobiłam nowy makijaż. Spakowałam do pudrowo różowej torebki w czarne kropki prezent dla narzeczonej taty i zeszłam na dół. Położyłam prezent w salonie na szafce i poszłam do kuchni. Pokroiłam ciasto na talerzyki i przyozdobiłam je malinami i miętą. Schowałam talerzyki do lodówki i usiadłam na krześle barowym prziegoy wyspie kuchennej.
Kilka minut później drzwi d o domu otworzyły się i poczułam zapach perfum mojego taty. Od razu wybiegłam mu na spotkanie i rzuciłam się na jego szyj krzycząc.
- Tata! - przytulił mnie mocno.
- Hej skarbie. - Odsunęłam się od niego. Zrobił krok w prawo i zza niego wyłoniła się kobieta. Miała około 29 lat. I wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Miała na sobie to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- To jest moja narzeczona Summer. Summer to moja córka Anabell.
- Miło cię w końcu poznać. - Podeszłam i przytuliłam ją na co się serdecznie uśmiechnęła.
- Ciebie też miło w końcu poznać. Twój tata za dużo to mi o tobie nie opowiadał.
- Widzę że mamy ten sam problem. - zaśmiałyśmy się w tym samym czasie.
- To może usiądziemy już przy stole?- Zaproponował tata.
Skierowaliśmy się do jadalni która wygląda tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Stella podała nam zapiekankę mięsno- warzywną z makaronem. Po obiedzie przeszliśmy do salonu na kawę i deser.
- Chciałam żebyś poczuła się częścią naszej zwariowanej rodzinki i mam nadzieję że ci się spodoba. - Podałam jej torebeczkę. Wyciągnęła z niej małe czarne pudełeczko. Ze strachem w oczach otworzyła je a potem zaniemówiła. wyciągnęła z niego naszyjnik który jej kupiłam:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Niestety nie udało mi się znaleźć z misiem.
- Boże Anabell jest cudowny. Dziękuję - usiadła na sofie obok mnie i mocno mnie przytuliła.
Do późnej nocy rozmawialiśmy ze sobą i bliżej poznawałyśmy. Summer zaproponowała żebyśmy poszły jutro na taki babski dzień ale przez moją prace musimy to przełożyć na inny dzień.
Po tak miłym dniu z uśmiechem na ustach poszłam spać.