4

2.2K 73 0
                                    

* Jeak *

Po całym dniu pracy miałem dość. Te papiery będą mi się śnić po nocach jako koszmar senny. Ale jeszcze tylko cztery teczki i spokój. Otworzyłem  kolejną teczkę i ktoś zapukał do drzwi.

- Wejść.- Do mojego gabinetu wszedł Alan mój beta. - O co chodzi?

- Za godzinę jedziemy z chłopakami do klubu. Napić się, pogadać. Jedziesz z nami?

- Nie dzięki muszę to skończyć.

- Stary wyrwij się chociaż na chwilę. Nic innego nie robisz tylko te papiery i papiery.

- Władza to obowiązki. Musze to skończyć. Zostały mi te cztery teczki i koniec. Jutro już lajtowo będzie.

- Na pewno ale może jakąś dupeczkę wyrwiesz i ci poprawi humor.

- Humor poprawi mi tylko moja Mate.

- Stary od pół roku nie zanurzyłeś ani razu twój wilk oszaleje jak ją spotkasz.

- Jak ją spotkam i nie będziecie mnie widzieć przez miesiąc to nie przeszkadzać.

- Stary jak ją spotkasz to nikt cie nie zobaczy przez rok oprócz mnie żeby ci papiery podrzucić i je odebrać.

- Tak to prawdopodobny scenariusz. No dobra skończę te papiery i pojedziemy.

- Spoko poczekamy. - Wyszedł szybko.

Ogarnąłem te papiery w rekordowym tempie. Poszedłem do pokoju i się przebrałem w czarne rurki i czarną koszulę.  Pojechaliśmy do klubu Vodka&Vodka.Jeden z lepszych klubów. Usiedliśmy w loży dla vipów. Podeszła do nas młoda blondynka.

- Dobry wieczór. Co podać?

- Cztery razy gin z tonikiem i raz szkocka z lodem.

- Już podaję . Puściła nam oczko i poszła do baru. Za chwile przyniosła nasze zamówienie i odeszła.

- To co za spotkanie? - Alan wzniósł toast.

- Za spotkanie. Powtórzyliśmy wznosząc toast.

- To co Jeak? Wolisz papiery czy nas? - Zapytał Alan.

- Papiery nikt mi nie smęci nad uchem.

- Ooooo....- Zaczęli jednocześnie.

- To teraz pojechałeś stary.

- To po co pytałeś?

- Ja ciebie nie rozumiem. Chyba nasz kelnerka już nas nie obsłuży. - pokazał skinieniem głowy  za nas. Na podłodze siedziała kelnerka trzymając się za kostkę.

- No trudno.

Po chwili podeszła do nas inna kelnerka. Młodsza, szczuplejsza, piękniejsza i...

Czarny AlfaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz