38

648 26 0
                                    

Poszliśmy do kawiarni z dużym ogrodem. Jeak wybrał stolik przy którym trzeba siedzieć na mięciutkich pufach i poszedł zamówić coś do jedzenia. Za raz po tym jak odszedł, podszedł do mnie jakiś chłopak na oko miał tyle lat o ja.

- Hej mała mogę się dosiąść?

- Mała to twoja pała. Dla własnego bezpieczeństwa radze ci pójść sobie.

- Moja pała nie jest taka mała. Możemy pójść do mnie i się przekonasz.

- Że masz czternaście lat a w spodniach słomkę? - Zapytałam mówiąc głośniej na co kilka osób zwróciło na nas uwagę. - Zjeżdżaj dzieciaku zanim sobie kłopotów sobie narobisz. - Widziałam jak staje za nim i krzyżuje ręce na klatce piersiowej.

- Nie pożałujesz tego...

- Ale ty chyba tak jak w tej chwili nie znikniesz - Przerwał mu Jeak. Chłopak odwrócił się gwałtownie i zwiał widząc jego minę. Jeak warknął i wszyscy którzy się na nas gapili wrócili do swoich spraw.

Usiadł obok mnie i objął mnie ręką. Wtuliłam się w niego.

- Czego chciał ten gówniarz?

- Wolisz nie wiedzieć.

- Może i tak. Zamówiłem sałatkę taką jak lubisz na ostro.

- Dziękuję. - pocałowałam go w policzek.

- Zmęczona?

- Uhm.- przymknęłam oczy ale zanim odpłynęłam dobiegł mnie głos kelnera.

- Pańskie zamówienie. - Powiedział stawiając dwie miski na stole. Popatrzył na mnie i chyba trochę za długo mu to zeszło bo mój partner warknął. Przewróciłam oczami. On się nigdy nie zmieni.

- Nie przewracaj oczami - powiedział podając mi widelec.

- Przestań być zazdrosny.

- To nie takie proste.

- Myślisz że nie widzę? Chcesz ich wszystkich porozszarpywać. Jeak męczysz tym siebie i mnie. Po prostu odpuść. Ja nie znajdę innego. Nie szukam. Nie chce innego. Dobrze mi z tobą ale jak nie jesteś tak bardzo zazdrosny.

- Nie chcę cię stracić. 

- Ale tak będzie jak nie przestaniesz. '

Zaczęliśmy jedzenie po chwili milczenia. Zjadłam całą sałatkę. Jeak był w szoku ale widziałam że się cieszy. Kelner przyszedł żeby odebrać od nas brudne naczynia. Jeak zamówił dodatkowo dwie kawy mrożone z lodami waniliowymi i  dwie kremówki. Po kilku minutach kelner przyniósł nam nasze zamówienie. 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Czarny AlfaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz