Przez cały czas pisania towarzyszyły mi słowa Stana Lee, które usłyszałam dawno temu.
"Jeśli masz pomysł, który naprawdę uważasz za dobry, nie pozwól, aby jakiś idiota Cię z tego wyprowadził.
Nie znaczy to, że każdy szalony pomysł, który wymyślisz, będzie genialny, ale jeśli jest coś, co uważasz za dobre, coś, co chcesz zrobić, coś dla ciebie znaczy, spróbuj to zrobić.
Ponieważ myślę, że wykonujesz swoją najlepszą pracę tylko wtedy, gdy robisz to, co chcesz, i jeśli robisz to tak, jak myślisz, że powinno być zrobione.
I jeśli możesz bądź z tego dumny po tym, jak to zrobisz.
Bez względu na to, co to jest, możesz na to spojrzeć i powiedzieć „Zrobiłem to". Myślę, że jest cholernie dobre. To wspaniałe uczucie.
Więc nie pozwól idiotom wytrącić Cię z planu zrobienia czegoś, co uważasz za dobre."
Wydaje mi się, że gdyby nie te jego słowa i moja najlepsza przyjaciółka książka, którą właśnie skończyliście czytać nigdy by nie powstała.
Początkowo miała napisać dla siebie gdzieś do notatnika wszystkie moje głupie pomysły na rozdziały. Ostatecznie napisałam rozdział, który oparłam na MCU. I tak mi się dobrze to pisało, że napisałam następny. I kolejny.
Całą książkę spisałam w 10 dni. z czego pierwsze 15 rozdziałów powstało w czasie pierwszych 4 dni.
Pierwszy rozdział został przeze mnie opublikowany 2 marca 2021 roku i już następnego dnia opowiadanie znalazło się w pierwszej pięćsetce opowiadań z tagiem #Marvel co było dla mnie niesamowitym wyróżnieniem.
Chciałabym więc podziękować wszystkim, którzy gwiazdkowali, komentowali czy dodawali książkę do list na swoich profilach.
Jesteście wspaniali i cieszę się, że część z was była ze mną od początku tego tworu mojej chorej wyobraźni.
Największe podziękowania należą się:
DramaQueen214365 AmariHana Natalaonly madziula czyli osóbki, które zamieszkały u mnie w powiadomieniach za co jestem niezmiernie wdzięczna <3
Jednocześnie chciałabym dać wam znać, że to jeszcze nie koniec przygód Brooke i reszty. Jednak rozdziały nie będą pojawiały się tak często jak do tej pory.
Do napisania<3
CZYTASZ
Ja tylko udaję wszechwiedzącą 1&2||Marvel
FanfictionPRACA BEDZIE PRZECHODZIĆ KOREKTĘ -Miałam już dość tej wrednej małpy, ciągle uważała się za lepszą niż inni. Poza tym po przyprowadzeniu was i tak ktoś dodał by dwa do dwóch więc wolałam zrobić to sama żeby wynik na pewno był dobry. Na dodatek serio...