Górska&Jawor

Szykujcie się rodzice💙👶

Daga jeszcze śpi a ja wychodzę do pracy
- Kochanie jak się czujesz?
-Dotknąłem brzucha i delikatnie go pogłaskałem miała cienką bluzkę było widać jak chłopaki kopią
- Dobrze
- Trochę ci dokuczają widzę...
- Tak,ale ja się już przyzwyczaiłam
- Dzwoń gdyby coś się działo
- Wiem kochanie będę dzwonić
- Już za 2 tygodnie będę z wami mało zostało do narodzin naszych bliźniaków.
- Pocałowali się a Tomek wyszedł z mieszkania.

Moje chłopaki cobyśmy tutaj sobie zjedli?-hmm na co macie ochotę?
Mama na omleta
Wiem wiem taty śniadanka są najlepsze,ale musiał już pójść do pracy w końcu ktoś musi być na komendzie.
Dzisiaj mama wam przygotuję śniadanie.
Już niedługo będziemy razem.-Daga uwielbiała głaskać brzuszek i mówić do nich.
Mama bardzo będzie za tym tęsknić jak byliście w brzuszku tak was kocham,ale w końcu musicie przyjść na świat mam nadzieję,że nie będzie żadnych kompliakcij podczas porodu w końcu już wkrótce tatuś spisał się na medal tak się ładnie nami opiekował,dbał o nasze bezpieczeństwo i zdrowie trzeba mu to przynać.
-

Wyszliśmy do sklepu
Dagmarko poczekaj
- Gdzie się wybierasz obraziłaś się na mnie,że nie chciałem ci powiedzieć jak będzie się nazywał nasz drugi dzidziuś tak?
Kochanie no proszę...nie obrażaj się naprawdę nie mam pomysłu na imię...
- A kochasz w ogóle to drugie dziecko?
- Bo odkąd się dowiedziałeś,że będą bliźniaki to tylko wspominasz o Tymku
- Nie zapomnij tato,że ja też tutaj jestem- Daga wskazała na brzuch
-Jak tak możesz?- Przecież kocham jednego i drugiego i ciebie
- To w końcu jakie to imię?
- Może Kubuś podoba ci się będzie Kubuś i Tymuś
- Może być nawet mi się podoba

Musimy spakować torbę do szpitala
- Co takiego zabierzemy?
- Muszę się zastanowić jeszcze co zabierzemy i czego jeszcze nie mamy
- Tomek chodź tutaj na chwilę
- Już co tam?
- Musimy zrobić listę co jeszcze trzeba kupić i co mamy
- Wiesz przecież,że wszystkie rzeczy muszą być podwójnie..
- Wiem,ale ja się zbyt na tym nie znam nie możesz sama spakować tej torby
- A ty co będziesz robił przez ten czas mógłbyś mi pomóc
- No dobrze skoro nalegasz to ci pomogę
- Wybierz pierwsze body które ci się podobają najbardziej
- Tak najbardziej to te- Tomek wskazał na niebieskie body
- Pewnie podobają ci się dlatego,że sam je kupiłeś
- To też
- A dla drugiego dziecka które?
- Te też są niebieskie przecież mamy jeszcze inne kolory...
- Wiem,ale mi się takie podobają
- W końcu spakowaliśmy body niebieskie,białe
- No dobrze to skoro do szpitala wszystko mamy to możemy już mieć czas dla siebie
- Tomek będziesz ze mną w szpitalu?
- No oczywiście,że tak co to za pytanie
-Super cieszę się
- Kocham Cię
- Ja ciebie też