Górska&Jawor

Rysowanie z dzieciakami

Dzisiaj przez cały dzień zajmowałam się dzieciaczkami mieli różne nastroje tak jak ja ostanio pierwsze płakali potem się śmiali.
Dzieciaki o co wam w końcu chodzi skarby moje? Opiekunka karmiła Tymka a ja bawiłam się z Kubusiem.
- Co tam skarbie? Nie chcesz króliczka co się stało to twój najlepszy przyjaciel obraziłeś się na niego czy co zabrać go do łóżeczka?
Jak zabrałam króliczka do łóżeczka to zaczął płakać więc chciał go jednak,bo jak mu dałam to był bardzo szczęśliwy.
- Mami tati...
- Tak Kubuś mama tata Tymuś i braciszek.
Narysujemy sobie może coś weźmy kredki są różne kolory w sumie 6 fioletowy,zielony,niebieski,różowy,
pomarańczowy,żółty.
Narysujmy może pierwsze kwiatuszka Kubuś wziął kredkę i chciał pierwsze wziąść do buzi,ale ja mu ją zabrałam nie wolno tak robić to nie smoczek właśnie masz smoczka w buzi i smoczek to nie kredki.
Więc rysujemy sobie rysunki wzięłam jego rączkę i zaczęłam kierować,ale w sumie to głównie ja rysowałam a on tylko przytrzymywał kredkę żeby było,że niby razem rysujemy.
Zaczęliśmy rysowanie od kwiatków potem rodzina więc Tomek nam wyszedł kwadratowi nogi z kreseczek jak patyki jednak bardzo fajnie to wyszło brat to mała kulka i mama która też była większą kulką i miała też nogi jak kreseczki bardzo fajnie nam to wyszło dorysowałam jeszcze dwa dzisidziusie w brzuchu i gotowe tata jak przyjdzie z pracy to zobaczy nasze rodzinne arcydzieło.
Potem też z Tymsuiem rysowałam i też wyszło bardzo fajnie.
Pokazliśmy Tomkowi nasze rysunki i powiedział,że są śliczne dzieciaki się postarały fajnie chociażby tak porysować z dziećmi i spędzić fajnie czas.