Górska&Jawor

Nie mogę sobie z tym poradzić

Daga co się dzieje?
Siedziała na łóżku i zakrywała twarz rękami
- Coś cię boli dlaczego płaczesz?
Coś z dzieckiem?
- Nie
- To dlaczego płaczesz?
- Przez ciebie może sam sobie zadaj to pytanie
- Przeze mnie co ja ci takiego zrobiłem?
- Może czego ty mi nie zrobiłeś?!Na przykład córki którą bardzo chciałam.
- To moja wina jak tak możesz?
- A czyja to ja robiłam te dzieci czy ty?
Nigdy nie pogadamy o babskich sprawach nie będziemy mieć wspólnych tematów do rozmów...
- Myślisz naprawdę,że ja mam jakiś wpływ na płeć dziecka jeśli by tak było to też wybrałbym córeczkę,ale to tak nie działa..
- A jak niby? to przez ciebie nie mam córki zresztą ty od początku jej nie chciałeś i zadowolony jesteś z siebie prawdopodobnie nie będziesz miał...
Próbowałem jakoś uspokoić Dagę chciałem ją pogłaskać po plecach żeby się uspokoiła cichutko już dobrze...
Widzisz lekarz powiedział,że może następnym razem się uda tak,że będzie córeczka
-Następnym razem ciąża znowu będziemy musieli tyle czekać?! a może najlepiej zrobisz mi 5 chłopaka co? Zostaw mnie
Odetchnęłam go wiem nie powinnam tak robić,ale mam teraz ciążowe humory nie potrafię sobie z nimi poradzić i naprawdę jest mi przykro,że nie będę miała mojej wymarzonej córeczki tyle chłopaków będzie...
Ja dopiero tego nie wytrzymam nie to co taki Tomek mówił,że nie wytrzyma z jedną moją kopią a tutaj ile jest jego kopi 2 na świecie 2 w brzuchu
Spokojnie wdech wydech
Może ja naprawdę przesadzam teraz mówię to w ten sposób jakbym nie chciała tych dzieci a bardzo ich kocham już lepiej jak nie będę tak głęboko myśleć,bo jeszcze będzie parę słów za dużo a one nie są niczemu winne bardzo ich kocham i to się powinno liczyć wiedziałam,że w taki lub inny sposób się pokłócimy..
Weszłam do pokoju Kubuś i Tymuś śpią sobie słodko dałam im buziaka w głowę na dobranoc słodkich snów moje kochane dzieciaki mama i tata bardzo was kochają nakryłam ich kocem żeby nie było im zimno.
Wróciłam do naszej sypialni może rzeczywiście zrobiłam niepotrzebnie tą awanturę,ale co innego miałam zrobić to właśnie mnie gryzie,że nie będzie córki ja to bardzo przeżywam i nie mogę tego ukrywać i chować w sobie jakby nic się nie stało to raczej normalne,że kobieta chcę mieć córkę.