Postanowiliśmy spędzić naszą noc jednak w łóżku zamiast w wannie.
Tomek tym razem rzucił się na mnie.
- Skarbie poczekaj wiesz,że w ciąży trzeba delikatnie.
- Wiem będę delikatny przekonasz się nie zrobię ci krzywdy będę ostrożny.
- Połóż się na boku może od tego zaczniemy.
- I zaczęliśmy położyłam się na boku Tomek zaczął mnie posuwać,a także trzymał moje piersi nakrył nas pościelą.
- Tomek Tomek...jęczałam coraz głośniej.
- Co tam skarbie?
- Ty wiesz co jest naprawdę...dobrze.
- Cieszę się...zacznę szybciej ruszać.
Oddech zaczął mi przyspieszać i z jęków zaczęły się robić krzyki.
- Ruszaj szybciej tak....
Zaczęło mi się robić coraz cieplej i głośno krzyczałam.
- Tomek...!....Tomek...! Jak dobrze....
Przymknęłam oczy jesteś cudowny.
- Cieszę się
Krzyczałam jeszcze głośniej było mi coraz cieplej nie mogłam złapać już oddechu Tomek....
- Tak?
- Chyba dochodzę krzyczałam coraz głośniej aż w końcu doszłam z ogromnym krzykiem przyjemności.
Tomek za chwilę też doszedł próbowaliśmy złapać oddech.
Tomkowi się teraz bardzo chciało i rzucił się na mnie co mi się spodobało,a teraz chce mu się jakoś odwdzięczyć tym co ostatnio w końcu był szczęśliwy.
Złapałam penisa Tomka w rękę i zaczęłam go zaspokajać dłonią przez jakiś czas potem zaczęłam mu lizać żołędzia ustami i ssać do granic możliwości przerzuciłam się znowu na ręczne zaspokajanie
- Jak tam Tomek dobrze?
Czujesz,że będzie wytrysk mam mocniej?
- Tak możesz...mocniej
- Zaczęłam mu jeszcze mocniej ssać ustami i robić rękami i mocniej aż w końcu doszedł i zaczął jęczeć nasienie wylał mi na włosy i trochę na piersi,bo tak chciałam tym razem.
- Potem nasmarował mnie lubrykantem o smaku truskawkowym ostanio mu się spodobał to i teraz chciał.
Zaczął lizać mi łechtaczkę pierwsze powoli z góry na dół przy tym jęczałam potem na boki jęczałam jeszcze głośniej aż w końcu zaczął poruszać na boki coraz szybciej i głośno krzyczałam.
Wsadził mi też palce do pochwy i zaczął nimi poruszać w każdą stronę pierwsze wsadzał i wyjmował a potem głębiej wepchnął i zaczął poruszać a ja jęczałam zaczęło mi się robić coraz lepiej coraz szybciej oddychałam aż w końcu zaczęłam krzyczeć i zasłoniłam się poduszką żeby dzieci się nie obudziły.
- Było cudownie Daga podobało się mam nadzieję jeszcze to powtórzymy jednym się muszę zająć powiększonymi piersiami.
Wziąłem jej piersi w rękę zacząłem je lizać a potem ssać Daga tak jak zawsze jęczała i krzyczała,bo bardzo jej się to spodobało.
- W końcu padliśmy zmęczeni na łóżko po tych wspólnych wrażeniach .
Daga zadowolona tak jak zawsze miała nasienie w sobie na włosach na piersiach i mocne orgazmy to raczej dla niej najważniejsze teraz zasnęła a ja się przytuliłem do niej i też zasnąłem.
CZYTASZ
Górska&Jawor
FanfictionKsiążka będzie opowiadała o Dadze i Tomku pojawią się tematy: rodziny,śledztwa,miłośći i wiele innych Zapraszam do czytania ❤️📖