Górska&Jawor

Mój niegrzeczny,ale kochany Tomek.💙

Leżeliśmy sobie z małymi Jaworkami w brzuchu(mogę już ich tak nazwać)
Wróciliśmy z badań wszystko było w porządku.Tomek się obudził ja sobie leżałam na łóżku.
Przyszedł do nas i pogłaskał mnie po brzuchu.
- Wytrzeźwiałeś już?
-Tak
- I co teraz jak zwykle przyszłeś się z nimi pożegnać i idziesz do pracy?
- Nie
- Jak to nie?
- Nie idę mam przez tydzień wolne będę przy tobie przez ten cały czas.
Nawet przy narodzinach dzieci?
- Nawet
- Co tam lekarz powiedział wczoraj?
- Wszystko jest w porządku.Zapytałam się go o poród domowy,ale to wcześniej trzeba by było ustalać lekarza itp.
Więc powiedział,że jak zacznie się wcześniej będą skurcze się nasilały lub odejdą wody to jak najszybciej mamy pojechać do szpitala.
Przepraszam za wczoraj trochę przegiąłem...
- Trochę chyba bardzo przewróciłeś się koło drzwi,bo tyle wypiłeś.
- Gdzie byłeś? Chyba nie u Kropelki?
- Nie nie byłem u niej tylko spotkałem swojego kolegę z dawnych lat i wiesz tak jakoś wyszło.
-Tak jakoś wyszło...
- Dobrze,że teraz starasz się o to żebym Ci wybaczyła a nie dopiero jak się dzieci,by urodziły.
- Ale mogę to dla Ciebie naprawić mam niespodziankę.
- Jaką?
- Ten mój kolega co go spotkałem jest właścicielem szkoły rodzenia możemy pójść na takie zajęcia
- Chciałabyś?
- Dobry pomysł może się w końcu nami zainteresujesz.

Opiekunka wróciła po przerwie więc zostawiliśmy już z nią Maćka..A sami poszliśmy do tej szkoły rodzenia.

Bardzo fajnie spędziliśmy tam dzień były ćwiczenia na piłce przy których Tomek się wygłupiał a ja się nie mogłam przestać z niego śmiać.A na koniec najpiękniejszy widok który mnie bardzo rozczulił to to,że uczyliśmy się jak prawidłowo karmić dzieci butelką.Dawał sobie z tym świetnie radę myślałam,że będzie gorzej.Oboje dobrze się spisaliśmy a na koniec dostaliśmy jeszcze dyplom świetnej mamy i świetnego taty.
Mogę Ci wybaczyć naprawiłeś swój błąd naprawdę świetne to było i bardzo mi się podobały te zajęcia nie spodziewałam się,że na coś takiego wpadniesz a tutaj miłe zaskoczenie.Nawet umiesz karmić dzieci butelką i widzisz jak się dobrze spisaliśmy aż dostaliśmy dyplom.
- Więc się podobało?
- Bardzo
Pocałowaliśmy się z Tomkiem
♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Ciekawa jestem jednej rzeczy czy te dzieci będą takie same jak Tomek? Czy może jednak będą grzeczne?