Postanowiliśmy,że jutro pojedziemy do lekarza zbadać czy nic im się nie stało boimy się o nich bardzo dlatego,że nic a nic się nie poruszają.
....2:30.....
- Widziałem,że Daga nie mogła zasnąć przez dłuższy czas
- Daga wstała żeby się napić wody
- Ja też się obudziłem nie wracała długo z kuchni
- Tomek nie kopią i boli bardzo chyba musimy teraz pojechać do szpitala.
- Dobra zamknę dom i jedziemy
- Nie dam rady zejść po schodach...
- Zaniosę cię spokojnie
- Chyba coś się im stało od tych mocnych uderzeń Maćka
- Ciemno tutaj w końcu jest noc..pojechaliśmy do szpitala zostawiłem Dagę,bo musiałem przecież wracać do Maćka samego go nie zostawię Daga miała dzwonić i przyjadę do niej jutro.
- Nie wygląda to dobrze Daga pojechała do szpitala ostatnio naprawdę jej prawie wcale nie pomagałem do tego jeszcze stres i te mocne uderzenia mogły im coś zrobić nie ruszają się tak jak wcześniej.
Jest źle wszystko to moja wina i Maćka tak samo mówiłem mu,że ma się uspokoić nie dokuczać cioci to nie dość,że w nich uderzał denerwował Dagę to jeszcze mnie okłamał gdy przyszłem do domu nie wiem co mu się stało..
- Jak tam Daguś się czujesz?
- Złapałem ją za rękę
- Jestem bardzo zmęczona chociaż jest
trochę lepiej lekarz podał mi leki przeciwbólowe
- I co kopią już?
- Nie Tomek nie kopią chociaż ich głaskamy coś im się musiało stać złego.
- A lekarz nic nie mówił?
- Nie kiwał tylko głową na nie jeszcze nic nie wiadomo nie ma wyników.
- Boję się,że im się coś stało
- Ja tak samo
Co teraz będzie Daga leży w szpitalu jest źle nawet bardzo..nasze dzieci nadal nie ruszają się w brzuchu..zawsze to robiły ciągle teraz nawet jak ich głaskamy to nie reagują...coś się musiało stać złego.
CZYTASZ
Górska&Jawor
Hayran KurguKsiążka będzie opowiadała o Dadze i Tomku pojawią się tematy: rodziny,śledztwa,miłośći i wiele innych Zapraszam do czytania ❤️📖