Dagę nadal mdli nie przeszło jej.
Wstaliśmy i zrobiłem jej śniadanie
Co chcesz skarbie?
- Może kanapki tak jak zwykle
Z szynką i serem?
- Tak
Usiadłam Tomkowi na kolana i jedliśmy śniadanie
- Zerwałam się z kolan i pobiegłam do łazienki
Wróciłam nie dobrze mi było chociaż kanapki były bardzo dobre
- Kocham cię chociaż chyba już się musimy zbierać do pracy
- Może zostaniesz dzisiaj w domu a ja będę prowadził śledztwo z Wojtalą on i tak przyjeżdża na komendę prawie codziennie nudzi się w domu a ty możesz sobie odpocząć
- Dziękuję kochany jesteś może i masz rację,że lepiej będzie jeśli zostanę w domuOpiekunka przyszła a ja się położyłam i zasnęłam ona zajęła się dziećmi tak jak zawsze ugotowała obiad akurat obudziłam się na niego więc też zjadłam
- Jak tam Pani Dagamro?
- Już lepiej
Jak tam dzieci nie przeszkadzały bardzo?
- Nie były dzisiaj akurat bardzo spokojne właśnie niedawno zasnęły pobawiły się wcześniej w kuchnie Kubuś też dołączył bawili się ładnie no i zasnęli niedawno
pewnie później się obudzą na karmienie
- Zjadłam obiad poszłam zobaczyć do dzieci już trochę mniej jest mi nie dobrze
Tomek wróci wieczorem z pracy tak jak zawsze dzisiaj pracuje z Wojtalą dzieciaki na szczęście dzisiaj nie dokuczają bardzo.
Za oknem pada deszcz więc nie wyjdą na spacer dzisiaj jest taka nie ciekawa pogoda idealna na spanie i właśnie pójdę spać.
Dzisiaj cały dzień przespałam i dlatego,że była pogoda idelana do spania i też dlatego,że w końcu mogłam się wyspać,bo nie poszłam do pracy przynajmniej jest taki Wojtala który mógł mnie zastąpić i rano było mi strasznie nie dobrze nie mam pojęcia dlaczego.
CZYTASZ
Górska&Jawor
FanfictionKsiążka będzie opowiadała o Dadze i Tomku pojawią się tematy: rodziny,śledztwa,miłośći i wiele innych Zapraszam do czytania ❤️📖