Górska&Jawor

Co się dzieje z Tomkiem?

Jest mi już bardzo bardzo ciężko dzieciaki chcą już przyjść na świat
dokuczają mi ciągle termin mamy za półtorej tygodnia
Martwi mnie jedna rzecz i to bardzo Tomek przed pracą się pyta jak się czuję,żegna się z dziećmi mówi im,że tatuś was bardzo kocha niedługo wraca z pracy.
Ale o której godzinie często jest już po północy nie wiem gdzie jest co się z nim dzieje.Ostatnio był u Kropelki więc postanowiłam do niej napisać sms
-Cześć jest u Ciebie Tomek?
Odpisała mi tak jest u mnie Tomek pomaga mi rozwiązywać dalej to śledztwo.
No to pięknie byłam na początku zła na niego dlaczego nie jest teraz przy nas przy naszych dzieciach przecież wie dobrze,że one mogą przyjść w każdej chwili.
Nie rozmawiałam z nim na ten temat dlaczego przesiaduje tyle u Kropelki i nie wiem czy chcę porozmawiać z nim o tym raczej by mi odpowiedział ,,Przecież wiesz,że musimy dokończyć to śledztwo"- Nie chcę się też niepotrzebnie denerwować jest to teraz niewskazane.
Ciociu gdzie jest tata?
- U Kropelki wiesz
- A kiedy wróci?
- Nie wiem Maciek chciałabym żeby wrócił jak najszybciej
Przykro mi bardzo z tego powodu,że Kropelka ma Paszkowskiego a Tomek przesiaduje już tam cały czas...
Ktoś wszedł do domu
- To był Tomek jest po 23
- Wróciłem przepraszam,że tyle tam byłem
- A ile to jeszcze będzie trwało?Ile będziesz tam siedział
- Nie wiem mamy dużo pracy...
Już naprawdę nie wiem co o tym myśleć...nasze dzieci będą niedługo na świecie czemu on się zachowuje tak nieodpowiedzialnie w stosunku do nas planujemy rodzinę dużą to nie może tak wyglądać nie teraz nie wiadomo ile on jeszcze będzie zarywał tych nocy...Nie wyobrażam sobie narodzin naszych dzieci jeśli go nie będzie przy tym to mu nie wybaczę tego.