002 × scena II część I

400 29 5
                                    

roommate

- 🍁 -

Następnego dnia chłopcy zjawili się w szkole punktualnie. Co w przypadku Chenle było dość zaskakujące, zwłaszcza, że tej nocy spał u niego Jisung, a w takich sytuacjach rzadko kiedy zjawiali się na zajęciach. Jednak starszy miał obowiązek, a także był po prostu podekscytowany. W końcu dzisiaj do domu przyprowadzi jednego z uczniów, który będzie mieszkał przez miesiąc w jego domu.

Blondyn zastanawiał jaka będzie ta osoba. To chłopak czy dziewczyna? Ile ma lat? Skąd jest? Jak dobrze mówi po chińsku? Czym się interesuje? Co robi w wolnym czasie? Jaki ma charakter?

Chenle na dobrą sprawę nie wiedział nic, a to tylko ekscytowało to jeszcze bardziej.

Odprowadził Jisunga pod salę, w której właśnie miał mieć geografię, którą swoją drogą bardzo lubił, pożegnał się z nim i poszedł w kierunku sali od angielskiego. Przed drzwiami spotkał grupkę osób ze swojej klasy, po chwili odnajdując wzrokiem dwójkę swoich przyjaciół.

Chenle przywitał się z nimi, przerywając im tym samym rozmowę o ślicznym chłopcu w berecie, który oczarował ich swoim uśmiechem przed bramą budynku. Było pewne, że to jeden z uczniów z wymiany, ponieważ poza nim, była tam spora grupka innych nieznanych nastolatków, a niedaleko nich zaparkowany był autobus.

Plan dzisiejszego dnia był taki, że uczniowie przyjmujący innych mieli jedną lekcję, po czym na auli miało odbyć się dla nich spotkanie, gdzie miała się dokonać reszta formalności i krótkie zapoznanie.

Zadzwonił dzwonek, a klasa druga weszła do sali, witając się ze starszą nauczycielką. O dziwo, lekcja była luźna, ponieważ kobieta musiała dokończyć uzupełniać jakieś dokumenty i kazała uczniom robić zadania ze zbioru. Zadania, których i tak nikt nie robił.

Chenle, Renjun i Yuqi byli pogrążeni w pełnej ekscytacji rozmowy, opisując wymarzonych współlokatorów, bowiem pozostała dwójka również brała kogoś pod swoją opiekę.

Zanim się obejrzeli, zadzwonił dzwonek i cała trójka udała się na drugie piętro, gdzie była już grupka uczniów ze starszych i młodszych klas. Wicedyrektor nakazał im zająć miejsca po lewej stronie i tak też zrobili. Chenle wypatrzył swojego brata i razem z dwójką przyjaciół zajęli miejsca obok niego, a kilkanaście minut później wszystkie rozmowy i szepty ucichły, a cała procedura się zaczęła.

Renjun i Yuqi w tym czasie szukali wzrokiem ich ślicznego chłopca w berecie, zastanawiając się, czy trafi do domu, któregoś z nich.

- 🍁 -

19/07/09

˚habromania˚ ᶻᶜˡ⁺ᵖʲˢOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz