065 × scena XIII część I

115 11 20
                                    

one last night part one

- 🍁🍁 -

Ostatnia noc w Pekinie zapowiadała się świetnie. Jisung spędził tutaj naprawdę świetnie czas i nawet nie wyobrażał sobie, że następnego dnia miał być już w swoim domu. Kiedy tylko o tym myślał, znów zaczął myśleć o rzeczywistości. Oczywiście, to co miał tutaj również było rzeczywiste, jednak to była jedynie odskocznia.

Z uśmiechem na ustach opuścił swój pokój i pokierował się na salę, na której miała odbyć się pożegnalna dyskoteka. Jeszcze przed wejściem zastał czekającą na niego Yiren i razem weszli do środka.

Sala była pełna. Ludzie tańczyli w obecności kolorowych światełek, przy naprawdę dobrej piosence, której Jisung nie znał. 

Chwilę później wymieniał uśmiechy z rówieśnikami, którzy witali się z nim i jego przyjaciółką, a wszyscy z nich przekonani byli, że nie łączy ich tylko przyjaźń.

Wesołe chwile trwały, dopóki kolejna piosenka nie przeminęła, a po nie włączyła się inna. Nie byłoby w tym nic poruszającego, gdyby nie fakt, że przy tej piosence Jisung zawsze kołysał się w ramionach Chenle, tonąc w ciemnym morzu jego tęczówek.

- Jisungie! - po raz kolejny krzyknęła Meiqi, a on spojrzał na nią po kolejnej chwili. - Chodź, pójdziemy po coś do picia - dziewczyna uśmiechnęła się, na co on skinął głową i wciąż trzymając dłoń Yiren poszli na drugi koniec sali.

Jednak w jego głowie wciąż malował się obrazek jego i Zhonga i nie potrafił się pozbyć tego z głowy.

- 🍁🍁 -

a/n: wybaczcie tą długość, ale więcej nie dałam rady napisać ock.

sołjak tam u was promyczki?

19/10/18

edit 18/10/22: czemu to sb usunęło???

˚habromania˚ ᶻᶜˡ⁺ᵖʲˢOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz