▹ zakończone ◃
» jak powiedzieć komuś, kogo zniszczyłeś, że wciąż go kochasz, nie niszcząc go przy tym jeszcze bardziej?
school!au [chensung]
;nct nie istnieje; wiek bohaterów zmieniony; angst; slash:boyxboy; songfic; ((plot bunny))
🍁 akt I - 1...
Chenle bił się z myślami, trzymając telefon w dłoni. Wybrał numer do Xuxiego, jednak sam nie wiedział do końca co chce mu powiedzieć. Wiedział, że nie może zostawić tego wszystkiego bez komentarza, bo mimo wszystko chłopak był dla niego ważny i bolało go, że postąpił z nim w taki sposób. Dlatego w końcu wcisnął zieloną słuchawkę i przyłożył telefon do ucha.
- Dlaczego to zrobiłeś? - spytał, kiedy po kilku sygnałach usłyszał zaspany głos Lucasa.
- Huh, Chenle? Długo się nie odzywałeś.
- Odpowiedz mi. Zdaje się, że się przyjaźniliśmy - powiedział, a po tych słowach usłyszał ironiczny śmiech w słuchawce.
- Naprawdę o to pytasz? Nie pamiętasz jak przed moim wyjazdem poszliśmy parku Yanzhong? - Zhong zaśmiał się na to wspomnienie pod nosem.
- Pamiętam, śledziliśmy wtedy Yangyanga na jego pierwszej randce, ale jaki to ma związek?
- Nie wierzę, że jesteś tak ślepy, Zhong. Pamiętasz, jak się wtedy rozstaliśmy? - Xuxi owijał temat w bawełnę, a to coraz bardziej irytowało Chenle, jednak mimo wszystko to było lepsze, niż gdyby starszy miał się rozłączyć.
- Powiedziałeś, że zapomniałeś coś załatwić i odszedłeś.
- A pamiętasz, o kim wtedy zacząłeś mówić bez końca? - zastanowił się chwilę, przywołując do głowy wspomnienie z przed kilku miesięcy.
- Nie wiem Xuxi, powiedz mi po pro- Czekaj. To był wrzesień, wtedy poznałem Jisunga.
- Bingo, Sherlocku - Chenle milczał. Dalej nie znając jego motywów, ale czy naprawdę był tak głupi, żeby nie poskładać kilku elementów w całość?
- Czy ty byłeś o niego, um, zazdrosny? - spytał bez przekonania, a słuchawce nastąpiła cisza.
- Myślę, że znasz na to odpowiedź.
- 🍁 -
a/n: a wiecie kto zaliczył w nocy ryck w poduche? odp: tak to ja, bo spójrzcie tylko na to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
i widziałam, że od dłuższego czasu to coś utrzymywało się na drugim miejscu, ale to już too much.
