Kiedy otworzyłem oczy ujrzałem promienie słońca, które usiłowały dostać się do mojego pokoju przez czarne zasłony. Przekręciłem się, ale czułem że powinienem wstać bo o czymś zapomniałem. Po paru minutach otworzyły się drzwi do mojego pokoju, w których stał mój młodszy brat Regulus.
-Mama woła cie na śniadanie - powiedział po czym podszedł do okna i rozchylił zasłony, tak żeby cały pokój się rozjaśnił. - Dziś jedziesz do Hogwartu, też chciałbym tam pojechać.
-To dziś!? Dzisiaj jadę do Hogwartu! - zerwałem się z łóżka i zacząłem wyciągać ubrania z szafy by spakować je do kufra z inicjałami S. O. B.(Syriusz Orion Black).
Kiedy się spakowałem, zbiegłem szybko na dół po schodach, które mogły już mieć ze sto lat. Rodzice prawdopodobnie wyszli już z domu bo przy stole zastałem tylko Regulusa i stworka, który właśnie nakładał na mój talerz naleśniki.
Gdy już zjadłem wstałem od stołu i pobiegłem do pokoju by się wyszykować do wyjścia. Ubrałem si wymyłem zęby i dopakowałem jeszcze kilka potrzebnych ksiąg do nauki eliksirów. Kiedy byłem już gotowy do wyjścia zostawiłem list na łóżku, do rodziców by wiedzieli że wrócę na święta. Pożegnałem się z bratem i zatrzasnąłem za sobą drzwi.
Przeszedłem przez ulice i jeszcze raz spojrzałem czy wszystko mam, a potem udałem się na peron z którego miałem za pół godziny odjechać do miejsca w które zawsze chciałem się udać.
.......................................................Cześć! To był taki wstęp do książki którą będę pisać nie obiecuje że rozdziały będą pojawiać się regularnie.
CZYTASZ
Futerkowe przeznaczenie/Wolfstar🐶❤️🌕✨🐺🍫
FanfictionChyba każdy kto jest zainteresowany tą książką zna Wolfstar, a to jest ich opowieść od pierwszego spotkania. A było to w piękny słoneczny dzień na peronie 9 i 3/4... Opowieść zawiera fragmenty z pocałunkami i alkoholem. Dla 15+ lat. Książka nie jest...