19

6.4K 101 2
                                    

Obudziłam się w ramionach Adriana,wyszłam z jego objęć i poszłam do szafy,wzięłam ubrania i zaczęłam się ubierać.
Nie krępowałam się bo Adrian spał,lecz chyba się myliłam bo po chwili usłyszałam gwiźniecie,zaśmiał się odwróciłam się w jego stronę.
-A może dasz mi pomacać takie nagie cycki ?-spytał,uśmiechając się.
-Nie dam,wychodzę.-powiedziałam po czym biorąc do ręki ubrania wyszłam z pokoju.
Nie wiedziałam gdzie idę,po prostu chciałam gdzieś wyjść.
Ubrałam się po czym zbiegłam ze schodów aby założyć buty gdy nagle ktoś zapukał do drzwi...
Otworzyłam.
-Cześć mała,wiesz gdzie podziewa się Adrian ?
Poznałam gościa,był to jeden z tych który był ze mną w tym strasznym pomieszczeniu.
-Nie ma go,wyszedł.
-Słuchaj kurwa,wiem że tu wrócił dziś w nocy,gdzie jest ?-złapał mnie za koszulkę.
-Nie wiem gdzie jest,ile razy mam powtarzać,nie widziałam go od rana...puść mnie.
-Nie puszczę dopuki mi nie powiesz gdzie jest kochanie-szyderczo się uśmiechnął.
Nagle wpadłam na pomysł.
-Dobra,czekaj zawołam go..wejdź.
Typ usiadł na sofie zatem ja poszłam po broń taty.
Przyszłam do typa.
-I gdzie Adrian ?
-Zaraz będzie jedynie w twojej pamięci.-wyciągnęłam broń przed siebie.
-Też mam broń i się nie chwalę-zaśmiał się.
Po chwili do domu weszło jeszcze dwóch mężczyzn.
-Powiesz nam gdzie Adrian czy mają ci coś zrobić ?-pokazał na mężczyzn.
Jeden z nich do mnie podszedł przykładając mi pistolet do skroni,kolejny wyrwał mi z ręki broń kładąc ją na podłodze.
-Zaprowadzisz nas do niego ?
-Schodami,2 drzwi po lewo...-bałam się.
-Trzeba było odrazu powiedzieć,fajnie się kręci z tobą interesy mała.-klepnął mnie w dupę po czym razem ze swoimi kolegami poszli na górę.
-Nie róbcie mu tylko krzywdy...-powiedziałam zanim ich szef odszedł.
Zaśmiał się i poszedł a ja z nimi.
Adrian wyszedł akurat z pokoju.
-ANIELA KURWA CO ONI TU DO CHOLERY ROBIĄ ?-krzyknął.
-Przyszliśmy zabrać co nasze.
-Nie mam tego.-powiedział.
Typ podchodząc do Adriana chciał go uderzyć lecz przecisnęłam się przez jego podopiecznych i kopnęłam go w jaja,kolejnego z nich także z trzecim Adrian poradził sobie sam.

My hot Daddy|Domisia222xOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz