78

1.6K 57 10
                                    

Wszedłem do pokoju ponownie.
-Obrońca i wybawca,Bóg seksu przybył.-zaśmiałem się.
-To niech mnie wyrucha.
-Idę Ci dać karę.
Przerzuciłem ją na brzuch,usiadłem na jej nogi i dałem pierwszego klapsa.
Dawałem jej jeden po drugim,nie licząc nawet.
Po czasie Aniela zaczęła krzyczeć z bólu.
-Już masz dość ?-spytałem.
-Tak...
Przestałem przytulając ją od tyłu.
Przekręciła się razem ze mną na sobie.
-Ała...kurwa,bolało to.
Położyła się na mnie przodem i namiętnie pocałowała.
Odrazu miałem uśmiech na twarzy.
-Która godzina ?-spytałem.
-15,jeszcze nie będziesz jechać po Łukasza.
-o 19 po niego pojadę bo jednak muszę do tego hotelu,a to kawał drogi...
-A mogę z tobą ?-spytała.
-Nie,zostań w domu...Łukasz będzie chciał loda,a ja będę zazdrosny.
-Nie zrobię mu bo ma małego.
-A ty byłaś ciasna.
-Nigdy nie narzekałeś.
-Bo cię rozepchałem.
-Wcale nie,bo to nie ty byłeś pierwszy we mnie.
-Ale to ja ci włożyłem głębiej.
-Nie mądrzyj się.
-Mam 21,5 cm,Josh ma 17 kto ma większego ?-spytałem.
-Josh.-zaśmiała się.
-Dla ciebie to chyba trudna matma...
-Jak będziesz stary to nie będziesz już tyle miał-znowu zaczęła się śmiać.
-Jeszcze nie jestem stary,ale skoro Josh ma większego,wstawaj ze mnie,idę do niego zadzwonić,że podoba ci się jego chuj i powiem mu,że teraz ma Cię on ruchać.
-Nigdzie nie idziesz.
Adrian zaczął mnie łaskotać.
-Nie idę ?-spytałem.
Aniela się śmiała jak pojebana.
-Nieee,ty....masz.....większego.
-Takiej odpowiedzi oczekiwałem.
-Kocham Cię,wiesz ?-spytała.
-Ja Ciebie też...-nagle zadzwonił mi telefon.
Łukasz,oczywiście...
-Halo
-Co robisz teraz ?-spytał.
-Spędzam czas z moją żoną.
-Weź przyjedź po mnie bo mnie wyjebali z hotelu...
-Japierdole...-rozłączyłem się wstałem podnosząc Anielę do góry.
-Jedziesz już ?-spytała zasmucona.
Ubrałem się.
-Tak,kochanie...będę za 2 godziny.
Pocałowałem ją w usta i wyszedłem z domu.

My hot Daddy|Domisia222xOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz