29

3.8K 72 7
                                    

Patrzyłam się chwile na Adriana,po czym wstałam.
-Dokończę ci ten pokaz mody....jeszcze dużo do pokazania.
Znowu się rozebrałam przy nim i ubrałam trzecią stylizację.
-O,a ta jest idealna...Daj mi wsadzić rękę...-patrzył się na mnie błagalnym wzrokiem.
-Nie.-powiedziałam bez zastanowienia.
-Nie przebieraj się,proszę...
-Muszę,bo chciałeś pokaz mody.
Po jakimś czasie kiedy pokazałam mu już wszystko,poszłam się przebrać w dresy i bluzę.
Położyłam się do siebie na łóżko po chwili zasypiając.
Peb.Adrian
Usłyszałem otwierające się drzwi,to pewnie tata Anieli.
Zeszłem na dół aby tez odrazu zrobić sobie coś do jedzenia.
-Cześć Adrian,gdzie Aniela ?
-Na górze.-powiedziałem robiąc sobie kanapkę.
-Dziwne,że nie jest z Tobą,zazwyczaj nie odstępuje Cię na krok.-powiedział.
-Obraziła się na mnie,bo nie skomentowałem jej ubioru.
-Co za głupia dziewczyna...-sam ojciec to potwierdził.
Poszedł na górę,a ja usiadłem przy stole i zacząłem jeść.
Wiele myślałam o tym czy nie skorzystać z tego,że Aniela ma ostatnie dni wakacji i zabrać ją może gdzieś za granicę,wtedy jej się oświadczyć...to byłoby cudowne,ale za bardzo romantyczne jak na mnie.
Postanowiłam jednak najpierw spytać taty Anieli.
Po chwili gdy przyszedł,spytałem go o to.
-Nie ma problemu,tylko czy jej się będzie chciało.
-Planuje się jej oświadczyć, musi się zgodzić.-powiedziałem.
-Adrian,tylko nie zrań jej,łatwo naprawdę ją zranić.
-Wiem o tym, doświadczyłem...

Sr,że krótkie ale w niedzielę maraton.
Czekajcie,bo chyba jest na co.
Kocham was i dziękuję za wszystkie miłe komentarze ❤️

My hot Daddy|Domisia222xOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz