hey girl

766 45 13
                                    

ooo

Wróciłam na główną salę w poszukiwaniu Taehyunga. Nasze wesele było cudowne. Mnóstwo kwiatów. Białe stoły. Wszędzie było czuć zapach lilii. Czułam się jak księżniczka.

- Jimin! - znalazłam w końcu chociaż jego.

- Tak? - odszedł od reszty chłopaków z BTS. - Coś się stało? - wydawał się przejęty.

- Widziałeś gdzieś Tae? - zapytałam nerwowo. Martwiłam się, że może coś się stało pod moją nieobecność. Wyszłam tylko na chwilę do toalety, a od tamtej pory nie mogę go znaleźć.

- Wyszedł chyba z Arą, trzymali się za ręce. - odparł obojętnie.

- Co? - zdziwiłam się. Nie mogłam w to uwierzyć. - Ale jesteś pewien? -  Ara Go wyszła z Taehyungiem? Trzymając się za ręce? Nie. To nie możliwe. Tae by tego nigdy nie zrobił. Na pewno coś tu nie gra. Wszystko wydawało się kłamstwem.

- Mówię serio. - położył swoją dłoń na moim ramieniu. - Pewnie od jakiegoś czasu kręcą ze sobą. - co? Nie ma mowy! To kłamstwo.

- Nie wierzę. - powiedziałam na głos. - Muszę ich znaleźć. - stwierdziłam. Pociągnął mnie za dłoń.

- Zatańczymy? - zapytał. Rozejrzałam się dookoła. Te słowa do mnie nie docierały. Czy on właśnie zapytał się czy z nim zatańczę? No chyba oszalał.

- Słucham? - odezwałam się podniesionym tonem.

- Zapytałem o…

- Słyszałam! - przerwałam mu chamsko. - Jimin to mało śmieszny żart! - ale on nie wyglądał jakby żartował. Odwróciłam się i podbiegłam do Leyli. Zapytałam czy widziała może Arę. Wiedziałam ,że znają się od dłuższego czasu. Odpowiedziała ,że szła chyba do toalety. Postanowiłam to szybko sprawdzić. Wbiegłam do toalety. Na głos wypowiedziałam imię dziewczyny.

- O co chodzi? - wyszła z kabiny i podeszła do umywalki. Odkręciła kran i umyła dłonie.

- Wiesz gdzie znajdę Taehyunga? - skinęła głową.

- Wyszedł z Hanem się przewietrzyć. - wyjaśniła.

- Wszystko w porządku? Wyglądasz na zdenerwowaną. - przejęła się.

- Po prostu Jimin zrobił mi nieśmieszny kawał. - odparłam.

- No tak... To do niego podobne. - uśmiechnęła się. - Ale nie martw się. Nic mnie nie łączy z Taehyungiem oprócz pracy.

- Wiem, ale dziękuję. - uśmiechnęłam się. Mimo wszystko chciałam znaleźć swojego męża i upewnić się na własne oczy, że nie wyszedł z żadną dziewczyną nigdzie.

Razem z Arą wyszłyśmy na zewnątrz.  Rozejrzałam się. Mimo dodatniej temperatury przeszedł mnie dreszcz. Tae ,tak jak mówiła, stał z Hanem. Jednak koło nich znajdowała się też Ayla. Mój mąż miał podwinięte rękawy czarnej koszuli. Usłyszałam fragment rozmowy. Odetchnęłam z ulgą i już miałam do niego podchodzić. Kiedy to Ayla się do niego zbliżyła. Na moich oczach Taehyung ją pocałował. Omal nie osunęłam się na ziemię.

- HaRam. - spojrzał w końcu przerażony w moją stronę. - To nie tak... - zaczął iść w moją stronę. Na naszym ślubie? Zdradzić mnie?

ooo

- HaRam! - krzyknęła Nari. Podniosłam się zapłakana. Znajdowałam się w pokoju hotelowego spa. Odetchnęłam z ulgą. To tylko zły sen.

- Przepraszam. - szepnęłam.

- Co się stało? - przejęła się. Na szczęście to z nią dzieliłam pokój. Najbardziej odpowiadała mi towarzystwem, a do tego nie mówiła zbyt wiele.

- Zły sen. - odparłam. - Jeszcze raz przepraszam.

- W porządku. - uśmiechnęła się. - Stresujesz się ślubem? - skinęłam głową. - To normalne.

- Tęsknię już za Taehyungiem. - przyznałam szczerze.

- Jutro się zobaczycie. - uśmiechnęła się.

- Wiem. - skinęłam głową.

- Nie podoba Ci się tu, co? - uciekłam wzrokiem.

- Nie przepadam za spa... - zaśmiała się.

- Tak myślałam. - stwierdziła. - Ale Ayla wszystko zorganizowała.

- Właśnie... Wolałabym trochę odpocząć w domu niż chodzić na te wszystkie zabiegi, plotki i sauny. - uśmiechnęłyśmy się do siebie.

- Możemy się cieszyć ,że Mimi ,ani Shancai nie zostały zaproszone. - zgodziłam się z nią.

- Cieszę się ,że Cię poznałam. - powiedziałam.

- A ja cieszę się ,że koniec końców naprawdę jestem zaproszona na wasz ślub. - uśmiechnęłam się. - W ogóle masz świetną siostrę. - przyznała. Reihan świetnie odnalazła się w towarzystwie Leylii. Paznokcie, kosmetyczka, włosy i makijaż to ich wspólne tematy. Siostra Taehyunga lepiej dogadała się z Aylą ,ale to na szczęście. Dzięki temu mogłyśmy być razem w pokoju z Nari.

- Dzięki.

- A teraz kładź się już spać, bo musimy przetrwać tu jeszcze jeden ,długi dzień. - zaśmiała się i wróciła do swojego łóżka.

- Dobranoc.

ooo

Jak wam mijają ferie?
💖

Jak wam mijają ferie?💖

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I takie pytanko... Czy ktoś zna zespół The Rose?  🌹

BTS -VOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz