Syriusz tulił do siebie przerażonego chrześniaka, głaskając go lekko po włosach. Harry cały drżał, skulony w jego ramionach. Po raz kolejny Łapa wybudził chłopaka z koszmarów, które nękały go od powrotu ze szkoły. Furia często budził się z krzykiem. Nigdy nie chciał mówić, co mu się śni, ale animag mógł się tego domyślić. Każdy na swój sposób przeżywał wojnę, a brunet przecież był jeszcze dzieckiem, które już widziało tak wiele bólu i śmierci. Bitwa Myśli się skończyła, jednak chłopak nadal przechodził trudne chwile.
— Już wszystko w porządku — powiedział uspokajającym głosem.
— Nic nie jest w porządku — odszepnął Furia.
Syriusz westchnął.
— Ale będzie — rzekł tylko.
***
Kilka razy podchodził do Syriusza, żeby spytać go, czy chciałby iść z nim do Carmen, jednak zawsze w ostatniej chwili ogarniały go wątpliwości i rezygnował. Łapa widział, że coś go męczy, lecz nie naciskał. Dosłownie chwilę przed teleportacją podjął ostateczną decyzję.
— Syriusz?
— Hmm?
— Pójdziesz dzisiaj ze mną? — zapytał niepewnie.
— Coś nie tak z Carmen? — odparł zaniepokojony.
— Nie, wszystko w porządku. Po prostu... dzisiaj będziemy rozmawiać o tym... głównym problemie. Chciałbym, żebyś wiedział, a u niej jest jakoś... prościej o tym mówić — rzekł, zacinając się co chwilę. — Powiedziała, że jak chcę, to mogę cię zabrać, żebym później nie musiał znowu się z tym męczyć.
Syriusz kiwnął głową na zgodę. Chwilę później wylądowali w punkcie deportacyjnym w gabinecie Carmen. Kobieta widocznie już na nich czekała. Przywitała ich z uśmiechem. Łapa zrozumiał, dlaczego u niej jest prościej o wszystkim mówić. Nie dość, że czuło się tutaj rozluźnienie, to psycholog starała się poruszać trudne tematy w jak najdelikatniejszy sposób.
— Zadanie domowe wykonane? — zapytała na początku swobodnie. Potwierdził. — Na co się zdecydowałeś?
— Zmiana wyglądu pokoju.
— Masz zdjęcia? — Pokazał jej fotki starego i nowego pokoju. Na jej twarzy pojawiło się wyraźnie zdumienie. — Wow. Ujawniły się twoje talenty.
— Dostałem zlecenie odnowy całego domu — odparł.
Roześmiała się lekko, a Syriusz wzruszył tylko ramionami, gdy na niego spojrzała.
— Byliśmy w szoku, gdy tam weszliśmy — dodał.
— Niewątpliwie.
Zaczęła dopytywać o szczegóły dotyczące odnowy pokoju. Syriusz stwierdził, że miała dobry sposób na rozluźnienie Harry'ego przed cięższą rozmową. Sam odniósł wrażenie, że lepiej, aby milczał i jedynie słuchał, by go nie dekoncentrować. Poza tym nie znał takich sposobów, jak Carmen i nie chciał chlapnąć czegoś, co mogło wpłynąć na dalsze słowa chrześniaka. Kiedy Furia spojrzał w innym kierunku, psycholog na niego zerknęła i dała ledwo widoczny znak, żeby milczał, dlatego skinął delikatnie głową.
— A jak noc w, można powiedzieć, nowym miejscu? — spytała kobieta, nadal trzymając się tematu, jednak schodząc powoli na trudniejszy.
Furia zawahał się chwilę.
— Tak jak wcześniej — mruknął.
— Sny często mówią o tym, co nas aktualnie dręczy. W twoim przypadku nie ma wyjątku, prawda? — Skinął lekko głową, wyczuwając koniec lekkich tematów. — Ma to związek z przeszłością, teraźniejszością?
![](https://img.wattpad.com/cover/226236597-288-k129039.jpg)
CZYTASZ
Bitwa Myśli/Instynkt Mordercy
Fiksi PenggemarTOM I - BITWA MYŚLI (43 rozdziały +prolog) TOM II - INSTYNKT MORDERCY (54 rozdziały +epilog) "Harry Potter i Bitwa Myśli" jest alternatywną wersją szóstej części Harry'ego Pottera. "Instynkt Mordercy" to kontynuacja Bitwy Myśli. W opowiadaniu mogą...