YouTube For You!

012.

Jai's POV

Wyszedłem z domu, a chłopaki za mną, ale wiecie kogo ujrzałem przed moimi oczyma ? Była ubrana tak jak mi się przyśniła nie wierze w swoją wyobraźnie. Wychodziła z domu jak szedłem z chłopakami do szkoły. Jej brzuch taki płaski.

- Ej Jai to ta dziewczyna co z nią tańczyłeś na imprezie ?

- Może co Cię to obchodzi ?

- Weś tylko mówię, bardzo ładnie wygląda.

- Wiem i ona będzie moja...

No dresy się przydają, przynajmniej nie muszę świecić swoim przyrodzeniem. I dla tego w swojej szafie mam chyba z dziesięć par dresów.

- Młody, czy ty się nie zakochałeś ?- Beau on tylko tak do mnie mów

- Nie ja chce tylko ją wyruchać*

- Tsa

Machnąłem tylko na niego ręką i nic nie odpowiedziałem. No bo po co ? On nie jest jakiś obrażalski. No chyba, że ma okres**. Szkoła to mój znienawidzony budynek, tu wszystko się zaczyna, a kończy na cmentarzu.

Czy mi się wydaje czy moja Nat się spóźniła na Angielski ? Nie, nie wydaje mi się spóźniła się

Luke's POV

Czy mi się wydaje czy nie ? Jai się chyba zakochał. No, a ja umówiłem się z Cat. Spoko się z nią tańczyło i ogólnie ją polubiłem, ale może i się zakochałem. Na imprezie byłem bardziej trzeźwy niż Jai i dla tego zaprosiłem ją w sobotę do kina.

Cat: Hej Luke nasze spotkanie oktualne?
Me: Jasne, a co byłaś się?
Cat: Nie...
Me: Spoko.

Przepraszam przepraszam rozdział taki, a nie inny bo mam doła wróciłam z zakupów i jestem padnięta.

Spojler:

zadzwonił do mnie Dan.

- Hej Danny
- Hej Nat
- Co jesteś smutny?
- Nie mogę przylecieć
- Czemu??
- Mama jest w szpitalu
- Okej dobrze jak nie tym razem to następnym
- Dzięki ty mnie zawsze zrozumiesz
- Pa kochany
- Pa pa kochanie

Next jutro o 19. Jutro ustalimy kiedy i o której w roku szkolnym pojawią się rozdziały