Nat's POV.
Co może obudzić cię w domu w Szwecji ? Tak twoja własna siostra, a czemu ? Bo twierdzi, że jest już pora na wstanie. Tak Amanda mnie obudziła, mała się na mnie rzuciła. Przytulała się do mnie jak do wielkiego miśka którego kiedyś dostała od Felix'a.
- Już Amanda wstaje - Powiedziałam zaspanym głosem.
- Ciocia i wujek wołają na śniadanie, a ty i Olly* nie schodzicie
- No już idź obudzić Olly'ego okej ?
- Już się robi !
Mała wstała i poszła do pokoju chłopaka. Z walizki wyjęłam czarne spodnie, sweter, bieliznę, kosmetyczkę i poszłam do łazienki.
Szybko się umyłam, ubrałam bieliznę i na to ubrania, a potem zajęłam się makijażem i włosami. Makijaż zrobiłam mocny, ale i delikatny, a włosy związałam w kłosa. Nie wiem czemu, ale dziś miałam ochotę by po czuć się jak dawniej... Kiedy spędzałam tu całe miesiące, a nie jak teraz sporadycznie tu jestem.
Wyszłam z łazienki i zobaczyłam jak OG niesie Amandę na rękach.
- To chyba twoja siostra ?
- A twoja nie ? - Powiedziałam i się zaśmieliśmy.
- Weź ją i idźcie na śniadanie powiedz, że zaraz przyjdę - Powiedział dając mi małą brunetkę
- Okej
Zeszłam z Amandą na dół i doszły do nas śmiechy z jadalni. Pewnie tam się wszyscy znajdują. Poszłam w stronę dźwięku i zobaczyłam, że mama, tata i ciocia śmieją się z żartu wujka. No tak wujek miał bardzo dobre poczucie humoru. Zawsze mnie pocieszał, jak nie na żywo to przez telefon czy internet.
- Hej - Powiedziałam za uwarzyłam, że nie ma Brada - Gdzie Brad ?
- Poszedł na miasto ze starszymi - Czemu nie lubię określenia ze starszymi ? Bo czuje się dziwnie jakoś jakby ktoś kogoś obrażał, a mama nie lubi obrażać swoich chrześniaka. Najstarszy jest mojej mamy chrześniakiem.
- Okej Oscar przyjdzie za raz musi się ogarnąć
- Spokojnie, siadaj za raz dam ci śniadanie - Powiedziała ciocia
- Dzięki cioci jesteś kochana - Powiedziałam i dałam jej buziaka w policzek.
Amanda zeszła z moich rąk i poszła na swoje miejsce które jest zawsze koło mamy. Czy jestem zazdrosna ? Nie miałam już 13 lat jak się urodziła, więc przechodziłam już początkowy okres buntu. Nie wiem jak oni ze mną wytrzymali ? To są anioły nie rodzice.
Do jadalni wszedł Oscar i usiadł koło mnie.
- Witam wszystkich po tym jak, że nie typowej pobudce. - Powiedział to spojrzał śmiesznym wzrokiem na Amandę, a ta się zaśmiała - Mamo co jest na śniadanie ?!
- Płatki za raz Tobie i Nataszy przyniosę - Do biegł nas głos z kuchni
- Spoko - Powiedzieliśmy w tym samym czasie
Zaśmieliśmy się. Tak ja i Olly jesteśmy tak zgrani, że myślimy prawie o tym samym.
- Nat, będę miał do Ciebie sprawę
- Ale po śniadaniu okej ?
- Okej
Ciekawe co ma mi do powiedzenia, ciocia przyniosła nasz posiłek, a ja z OG zaczęliśmy pochłaniać to co się znajdowało w misce. Ja niby chuda, a jem tyle ile wlezie, a Olly ? Chudy jak patyk, ale może to przez to, że tyle ćwiczy ? Tak Oscar tańczy i nikomu to nie przeszkadza.
***
No siedzimy z Oscarem na ganku i czekam aż mi powie to co che mi powiedzieć.
- Mówisz czy nie ?
- Już wiesz to taka sprawa, mamy z chłopakami konto na YouTube i chcemy wrzucić filmik jak tańczymy i śpiewać i mamy nawet już obmyślone co i jak, ale nie wiemy kto by to mógł zrobić. Pomożesz nam swoim przyjaciołom ?
- Okej tylko gdzie my to zrobimy ?
- Może w metrze ?
- Okej, ale pamiętaj, że ja i Brad będziemy robić to po raz pierwszy, więc nie spodziewajcie się jakiegoś super efektu.
- Spoko
- Nat powiedz mi co my będziemy robić po raz pierwszy ?
- Mamy po móc dla Oscara i chłopaków chcą nagrać teledysk, a nie wiedzą jak
- Okej, ale wiecie, że zajmie nam to godzin jeżeli nie dni
- Spokojnie, zaczniemy od jutra i trzeba ogarnąć innych ludzi po mogą nam
- Jesteście najlepszą rodziną
Brad poszedł do domu bo jak on to stwierdził jest głodny jak wilk i po woli chciał nas zjeść.
- Nat idziemy na spacer ?
- Jasne
Znów tak jak wczoraj zrobiliśmy zdjęcia, nie wiem czemu, ale zawsze jak tu jestem to robię tyle zdjęć, że nie wiem. Po drodze dołączyli do nas chłopaki.
- Mam dla was dobrą informacje - Powiedział mój kuzyn - Jutro zaczynamy kręcić teledysk !
- CO ?! - Wdarła się cała trójka
- No Nat i Brad nam pomagają
W ułamku sekundy byłam w objęciach Felix'a, Omara i Oscara
- Wież myśleliśmy, że już sam twój przyjazd będzie dla nas szczęściem, a nie takie rzeczy - Powiedział cała czwórka - Jesteś najlepsza wcale nie żałujemy, że przez Cię poznaliśmy - To powiedział trójka OG się nie odzywał.
- Dzięki jesteście kochani ! -Pisnęłam i się mocno do nich przytuliłam.
Heeej ! Jak ja się ciesze, że wytrzymaliście chyba dwa dni ? Nie wiem... Słuchajcie... Mam dla was ogłoszenia parafianie ! W piątek rano jadę do Wrocławia ! Jutro napiszę wam nazwę snapa i będę wam wysyłać snapy ! Jadę pociągiem o 6 i zacznę wam wysyłać. Napiszcie mi w komentarzach wasze nazwy. Jutro jak już mówiłam możecie się spodziewać rozdziału z kręcenia teledysku. Jeśli już ktoś wie co to za teledysk niech napisze :* Kocham x
*- Oscar ma dwie ksywki ! Jedna to OG, a druga to Olly xD
CZYTASZ
YouTube For You!
Ngẫu nhiênNat- Dziewczyna, która od dziecka marzyła by nagrywać na YouTube. Brat jej pomagał. Teraz ma już ponad dwa miliony subów. Przeprowadza się z rodziną do Melbourne. Czy tam zacznie nowe życie? Jai- Wraz z rodzeństwem i przyjaciółmi nagrywa na YouTu...