113.

55 5 0
                                    

Luke's POV.

Leżałem na łóżku, a do mojego boku była wtulona Cat. Gładziłem ją po głowie, bardzo ją kocham, nasze dziecko też. Jak tylko mi powiedziała o tym, że jest w ciąży, nie wiedziałem jak się zachować, bałem się trochę. Cieszę się, że chociaż mnie nie zostawiła jak Natasza Jai'a. Chłopak się załamał, ale chyba zacząłem rozumieć Nat, bała się, że zrujnuje chłopakowi karierę. On strasznie szybko jej wybaczył. Kochają się i to jest piękne. Wiem, że może mówię dość dziwnie jak na faceta, ale jestem typem romantyka. No mam tak po prostu. Lubię myśleć o miłości. No co nie patrzcie się tak na mnie wiem co sobie myślicie, że jestem dziwny. 

- Luke, może obejrzymy jakiś romans ? - Zapytała moja dziewczyna

- Jasne skarbie, a co chcesz obejrzeć ? 

- Zakochani w Rzymie - Odpowiedziała blondynka

- Okej 

Wstałem z łóżka i podszedłem do komody by wziąć z niej laptopa. Po chwyceniu urządzenia w moje ręce poszedłem szybko na poprzednie miejsce. Położyłem się na łóżku, a na kolanach położyłem laptopa, włączyłem go wpisując hasło. Wszedłem w przeglądarkę i wpisałem tytuł filmu. Kliknąłem w jedne z wielu linków do filmów i po włączeniu pełnego ekranu zaczęliśmy oglądać. 

Moja ukochana wtuliła się w mój bok bardzo mocno 

- Kocham Cię - Powiedziałem i pocałowałem ją w bok głowy

- Ja Ciebie też. 

Jai's POV. 

Obudził mnie płacz dziewczynki, moje małe kochanie płakało. Szybko odkryłem kołdrę i podszedłem do łóżeczka. Mia miała szeroko otwarte oczka, świeciły się od łez. Wziąłem malutką na rączki i zacząłem kołysać. 

- Spokojnie, kochanie nic się nie dzieje - szeptałem. 

Obudziła się Natasza. Usłyszała, że Mia znów zaczęła płakać. 

- Daj mi ją jest głodna - Powiedziała i podeszła do mnie zabierając moją kruszynkę. Patrzyłem jak ją karmi, mała po chwili miała zmienionego pampersa i Natasza znów ją usypiała. 

Jak Mia znalazła się u siebie w łóżeczku szybko podszedłem do swojej narzeczonej i ją przytuliłem.

- Często budzi się w nocy ? - Zapytałem, wiecie za jakiś czas postanawiamy przenosić się wszyscy do większego domu i nie wiem czy urządzać pokój dla Mii. 

- Nie, wiesz ma pół roku, jak będzie miała półtora to nie będzie się często budziła. 

- Czyli mogę urządzić jej pokój w nowym domu - Uśmiechnąłem się. 

- A co przeprowadzacie się ? 

- Tak, ja mam już prawie raczkujące dziecko, a potem dla Luka urodzi się dziecko. 

- No prawda. - Uśmiechnęła się 

Szybko skradłem jej buziaka. 

- A teraz idziemy spać. 

○○○○○○○○○○○○○○○○○○○○○○

Witam wszystkich w tym jakże dziwnym rozdziale. 10.08.2016 roku wybiło na tej książce 1k gwiazdek. Cieszę się mega, mega mocno. Mam takie pytanie. Czy ktoś by czytał tak jakby kontynuacje 'YouTube for you'? Wszystko działo by się jak Mia ma już 16-17 lat, ma młodsze rodzeństwo. Nasi kochani Jai i Natasza mieli by piątkę dzieci (łącznie z Mią). Mia by pisała różne posty na twitterze. Wiecie jakieś dziwne posty, dostanie odpowiedź na jednego ze sowich tweetów i tak to się zacznie. Co wy na to ? Tytuł by był 'Twitter for you' już zarys tego opowiadania mam w głowie. Ale nie wiem czy byście chcieli czytać jak rodzice jaki i młodsze rodzeństwo jedzie po Mii. 

Jeszcze raz dziękuję xx

Jakby nie moja przyjaciółka, która mnie zmotywowała do pisania, nie było by tego rozdziału. 

Kocham xx

YouTube For You!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz