!!!!!!! PAMIĘTAJCIE PYTANIA DO BOHATERÓW I MOŻNA TEŻ DO MNIE !!!!!!!
Nat's POV.
Pomagałam mamie w kuchni by zrobić bardzo dobrą kolacje, by Jai nie myślał, że nie umiem gotować, ale prawda jest taka, że umiem tylko spaghetti i nic więcej.
- Mamo idę się szykować - Powiedziałam będąc już przy schodach
- Spoko - Powiedziała, a ja szybko pobiegłam do swojego pokoju. Ominęłam chłopaków, którzy oglądali program taneczny, a ja nic nie mówiąc weszłam do garderoby i wybrałam białą zwianą sukienkę z 3/4 rękawem, cała była pokryta koronką, czarne buty na obcasie, kolczyki w kształcie motyli. Poszłam do łazienki by się ubrać
- Mamo chodź pomalujesz mnie ! - Krzyknęłam na dół do mamy.
- Już idę -Powiedziała i usłyszałam kroki na schodach, a po chwili w łazience była mama, ciocia i babcia. Mama zajęła się moim makijażem, a babcia z ciocią włosami.
Makijaż nie był mocny, ale i nie za delikatny. Ciocia z babcią zrobiły mi kłosa na bok.
- Dziękuję jesteście wspaniałe - Powiedziałam i je przytuliłam
- Dla chłopaka trzeba wyglądać zjawiskowo
- Idę teraz coś zrobić z chłopakami.
- Nat nie będzie łatwo pamiętaj
- Wiem ciociu
Wyszłam z łazienki i od razu poszłam do swojego pokoju. Usiadłam na łóżko i popatrzyłam się na tych panów, którzy siedzieli przed telewizorem.
- Chłopaki przebierzcie się
- Nat, ale on nas zna - Powiedział OG
- Może i was zna, ale nie zna moich starszych, a chce by każdy z nas wyglądał znośnie, a nie jak ktoś kto nie zna się na modzie
- Dobra przebierzemy się, ale będziemy w dresach okej ?
- Niech będzie, ale macie wyglądać jak normalni ludzie, a nie do końca jak tancerze.
- Dobra, dobra spokojnie piękna - Powiedzieli wszyscy na raz - A wyglądasz ślicznie
- Dzięki
Zeszłam na dół i zakładając kurtkę, szalik i czapkę powiedziałam mamie i tacie, że wychodzę i zaraz powinnam być. Poszłam pod domu Brooks'ów. Jai wyszedł z domu i jak tylko mnie zobaczył uśmiechną się jak chyba tak jak nigdy nie widziałam by tak mocno się uśmiechał.
- Hej Misia - Powiedział całując mnie w policzek
- Hej Kochanie - Swoje brązowe tęczówki skierował w moje oczy, a jak nasze twarze dzieliły kilka milimetrów, szybko i zachłannie wbił się w moje usta, a ja szybko odwzajemniłam pocałunek
Po pocałunku Jai wziął mnie za rękę i szliśmy tak do mnie do domu
- Wiesz co ?
- Co ? - Zapytałam się nie wiedząc o co chodzi
- Pamiętasz naszą pierwszą kolacje ?
- Pamiętam - Odpowiedziałam zgodnie z prawdą
- To teraz wyglądasz o wiele, wiele ładniej niż w tedy
- Dziękuję - Powiedziałam i się uśmiechnęłam
Byliśmy już pod moim domem poczułam, że się stresuję
- Kochanie nie stresuj się
- Boje się
- Nie masz czego - Pocałował mnie w głowę
Weszliśmy na ganek, a ja nacisnęłam klamkę i weszłam do ciepłego domku.
- Już jestem, a i przyprowadziłam naszego gościa
- Dobry wieczór - Powiedział Jai, trochę się chyba przestraszył
W przed pokoju pojawiła się moja mała siostra. Ona chyba jeszcze nie widziała, że ten o to chłopak, a raczej mężczyzna jest moim chłopakiem.
- Cześć jestem Jai
- Amanda
- Mała zawołaj wszystkich, że już jesteśmy
- Okej
Poszła do jadalni, a ja zdążyłam tylko zdjęć kurtkę, a wszyscy już byli w przed pokoju.
- Chłopaków już znasz - Powiedziałam, a Jai się uśmiechną na to wspomnienie bo od tego dnia jesteśmy oficjalnie parą - To jest mój chrzesny Mark, a to jest jego żona Annie, to są moi dziadkowie. - Jai podał im wszystkim rękę, a teraz czeka mnie najtrudniejsze przedstawić go moim rodzicom - Mamo, tato to jest mój chłopak
- Jaidon Brooks
- Juliet Wood - Powiedziała moja mama, a Jai chwycił jej rękę i ucałował jej wierzch
- Mark Wood - Podali sobie ręce i wszyscy siedliśmy do stołu, ja siedziałam koło Jai, i tylko poczułam rękę na kolanie cały stres ze mnie wypłyną, poczułam się wolna bo już nic mi nie kazało się przejmować tym, że go nie polubią.
- Jaidonie czym się zajmujesz - Powiedział tata
- Nagrywam na YouTube z braćmi i dwójka przyjaciół i od jakiegoś czasu mamy zespół muzyczny
- A macie już jakąś piosenkę nagraną ? - Dopytywała się mama
- Tak, ale nie ma jeszcze teledysku
Tata tylko twierdząco poruszył głową.
***
Po tym wszystkim szłam z Jai'em na spacer by odpocząć od tego wszystkiego.
- Jai ?
- Hmm... - Jai który cały czas szedł zamyślony spojrzał na mnie swoimi brązowymi tęczówkami.
- Kocham cię - Powiedziałam
- Kocham cię bardziej - Powiedziała i złączył nasze usta w pocałunku
Ten pocałunek miał być ostatnim na jakiś czas bo potem, prze 20 dni nie widziałam go więcej
Heeej ! Taka trochę drama, ale nie moja wina. Tak wiem niedawno skończyłam jedną, a zaczynam drugą, ale coś się w tym opowiadaniu musi dziać ! Kocham was, a i od razu mówię jestem chora, i za bardzo nie wiem kiedy wyzdrowieje, ale postaram się dodawać rozdziały
CZYTASZ
YouTube For You!
RandomNat- Dziewczyna, która od dziecka marzyła by nagrywać na YouTube. Brat jej pomagał. Teraz ma już ponad dwa miliony subów. Przeprowadza się z rodziną do Melbourne. Czy tam zacznie nowe życie? Jai- Wraz z rodzeństwem i przyjaciółmi nagrywa na YouTu...