005.

805 32 0
                                    

Nat's POV.

To czas do szkoły, co ?! Zostało mi tylko dwie godziny nie wyrobię się. Bo ja to ja nie wieże czasem w samą siebie. 

Wbiegłam do łazienki jak poparzona szybko się rozebrałam i weszłam pod prysznic. Umyłam moje brązowe włosy z blond końcówkami.  Suszę włosy, patrze na zegarek w telefonie, a tam godzina 7.45 mam na 9, a jestem w rozsypce. Prostownica poszła w ruch. No to makijaż, baza, podkład, maskara i eyner. 

Śniadanie. Mama, tata, Brad i Amanda. 

- Hej wszystkim.

- Nat chcesz znów się spóźnić ?

- Już tylko zostało mi się ubrać i umyć zęby, i mamo zdążę.

- Okej siadaj twoje płatki stoją na blacie obok lodówki.

- Spoko.

Wzięłam moje czekoladowe płatki, usiadłam koło Amandy i Brada. 

- Młoda  kiedy nagrywamy coś razem ?

- Może po szkole ?

- Spoko. 

No to zjadłam i pobiegłam do pokoju się ubrać. Wzięłam czarne leginsy z białymi sercami, zielony sweterek z napisem Pink, zielone Vansy, naszyjnik z nutką, czarną czapkę z napisem Niall, trzy bransoletki, srebrną wstążkę, posmarowałam usta bez barwną po matkę i spryskałam się różanymi perfumami. Chwyciłam mój czarny plecak firmy Vans. Umyłam zęby. Chwyciłam swój iPhone.\

- Brad idziesz ?

- Jasne.

Brad jest od mnie starszy o rok, ale nie zdał raz i teraz chodzi zemną do jeden klasy.

Wchodząc do budynku mojej szkoły i od razu zobaczyłam Cat, a ta dziewczyna rzuciła się mi na szyję. Przez ten czas na prawdę się polubiłyśmy.

- Hej Nat

- Hej Cat

- Zdążyłaś na czas- Zaśmiała się

- Do lekcji zostało jeszcze dziesięć minut

- Chodź pod klasę

- Okej, gdzie Sam i Jack ?

- Muszę Ci coś powiedzieć.

- Okej

- Chodź do łazienki.

No po krótkiej chwili byłyśmy już w łazience.

- Co się stało ?

- Sam się wyprowadza, a Jack też się wyprowadza. Sam do Los Angeles, a Jack do Nowego Yorku.

- I Sam rozpacza ?

- No i to jak, ona nie wytrzyma bez niego.

- Może znajdą nową miłość ?

- Nie wiadomo. Oni tak byli w sobie zakochani. 

- Cat, ja też tak miałam.

- Serio ?

- No tak. 

- Powiesz mi ?

- Tak, ale na następnej godzinie okej ?

- Okej.

Pobiegłyśmy pod sale do matematyki. 

- Zapomniałam Ci czegoś powiedzieć.

- Mów szybko.

- Nowi uczniowie przychodzą.

- Kto to ?

- The Janoskians. 

- Serio ? 

- No.

- Muszę z nim nagrać filmik.

- Spoko, jak z nimi pogadasz.

- Chodzą z nami do klasy ?

- No pewnie, a co ?

- No to Brad z nimi pogada.

- Myslisz, że się zgodzi ?

- Jasne, że się zgodzi. 

- No dobra.

- Teraz Cat na lekcje czas !

Hej ! Napisałam czy ktoś mi powie jak ja mam zrobić, że jak Jai dostanie jej numer bo ja nie wiem, a może ich upić ? Dobra żart. Pa U góry tam jest styl Nat !

YouTube For You!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz