Natasza's POV
Nim się obejrzałam trzeba było już szykować weselne. Ile rzeczy wydarzyły się przez ten czas. Cat już urodziłam, chłopca. Ma na imię Matt i jest wcześniakiem, urodził się prawie dwa miesiące przed terminem. Braliśmy się o nią jak i o małego, ale nic mu nie jest. Mia już umiałam chodzić, mówiła trochę po naszemu, a trochę po swojemu. Czy była wybredna? Nie chciała jeść przez jakiś czas niektórych potrwa i się już bałam, że coś jest nie tak. Ale tylko niepotrzebnie się martwiłam, moja mama jak i mama mojego narzeczonego powiedziały mi, że zawsze tak było. Ja nie chciałam jeść i Jai z Lukiem nie chcieli jeść.
Siedziałam jednym z najlepszym salonie sukni ślubnych w Los Angeles. Przymierzała kolejną białą suknię. Na kanapie przed przymierzalnią siedziały, Cat z Mattem, dziewczyny Beau i Daniela. Wyszłam w kolejnej sukni, sięgała mi do kostek, miała dużą objętość, na gorsecie była koronka.

- Jak ty ładnie wyglądasz Natasza - Powiedziała Pola
- Dziękuję, chyba ją wezmę
- Bierz ją, serio ładnie wyglądasz - odezwała się Lea.
- Doba biorę.
Weszłam do przymierzalnia i ubrałam w swoje ubrania.
Wyszłam z przymierzalni i zabierając suknię podeszłam do kasy.
- Należy się 1000$
Podałam jej kartę kredytową, którą dał mi kiedyś tata. Wpisałam kod. Kobieta po chwili zapanowała mi suknie do pokrowca, a następnie do torby. Oddała mi kartę. Całą czwórką wyszliśmy z salonu.
- Będziesz piękne wyglądać, będą ci zazdrość.
Wiem. Krótkie i bez sensu, ale już zaraz wesele i koniec 😭😭😭
Kocham was XX
CZYTASZ
YouTube For You!
De TodoNat- Dziewczyna, która od dziecka marzyła by nagrywać na YouTube. Brat jej pomagał. Teraz ma już ponad dwa miliony subów. Przeprowadza się z rodziną do Melbourne. Czy tam zacznie nowe życie? Jai- Wraz z rodzeństwem i przyjaciółmi nagrywa na YouTu...