YouTube For You!

044. 2/7

Nat's POV.

Zostałam wybudzona ze snu bo ktoś wylał na mnie wiadro zimnej wody, a tym kimś był nikt inny jak pan Horan'a.

- Niall zabiję Cię !

- Witam moja droga trochę się przemokło ?

- Czemu to zrobiłeś ?

- Pamiętasz co zrobiłaś dwa lata temu ?

Był sobie taki nudny dzień z tego powodu iż u Harry'ego nocował Niall postanowiłam zrobić mu psikusa i wylałam na niego wiadro z zimną wodą.

- No pamiętam, ale się w tedy uśmiałam 

- A, więc moja droga oliwa sprawiedliwa 

- Dobra idę się  wykąpać i się przebrać 

- Spoko 

Wybrałam coś ciepłego bo tu w Londynie nigdy nic nie wiadomo. Wzięłam czarne spodnie, białą bluzkę, ciepłą bluzę i czapkę z napisem LOVE. Poszłam do łazienki i zanurzyłam się w wrzącej wodzie tego było mi trzeba. 

Ubrałam się włosy wysuszyłam i rozczesałam. Wyszłam, a Harry tylko mnie zauważył stwierdził, że zrobimy sobie zdjęcie.

- Harry idę dziś z Gemmą na zakupy

- Spoko 

Poszłam zrobić sobie śniadanie. Zjadłam szybko i zadzwoniłam do Gemmy

- Za ile po mnie przyjedziesz ?

- Za pół godziny będę 

- Okej 

Gemma się rozłączyła, a ja poszłam robić makijaż i umyć zęby. Po zrobieniu tej czynności ubrałam moje czarne botki i chwytając telefon, portfel i mój komplet kluczy do mieszkania. Harry może być wezwany do studia, a mnie nie będzie w domu, ale tak na prawdę to do mojego kompletu kluczy z Australii mam dołączony dwa do jego mieszkania i każdy mam jakoś oznaczone. Do domu mam kolorowe, a do Harry'ego mam napisane na kolorze literę 'H' 

Zauważyłam samochód Gemmy i od razu do niego wsiadłam.

- To gdzie najpierw ?

- No do centrum, a gdzie indziej ?

- No nie wiem do innych sklepów ?

- Mamy przecież cały dzień - Powiedziałam ze śmiechem, a ona też się zaśmiała i pogłośniła radio, i obie zaczęłyśmy śpiewać. Leciała akurat piosenka Janoskians, a obie zapiszczałyśmy jak małe dziewczynki.

- Kocham ich - Powiedziała

- Ja też, ale jako przyjaciół 

- Mama mi powiedziała, że jesteś tak jakby z Jai'em jaki on jest ?

- Słodki, troskliwy i kochany

- Czyli Go kochasz ?

- Tak kocham Go całym sercem

- Będziecie kiedyś razem

- Ale ciekawe na ile

- Tego nikt nie wiem, nawet wróżbita Maciej Ci tego nie powie - Zaśmiała się 

- Śmieszna jesteś - Powiedziałam ze śmiechem 

Cały dziesiejszy dzień spędziłam z Gemmą na zakupach, a jak wróciłam do mieszkania Harry'ego z reklamówkami, a jego nie było. Poszłam do kuchni zrobiłam sobie kolacje, na stole było napisany, że mają ważną sprawę do załatwienia w studiu. Zamknęłam mieszkanie ubrałam się w piżamę i poszłam spać.

Siedziałam w pokoju miałam rolety pozasłaniane, a w łóżeczku dla dziecka leżała moja córka, a Jai'a nigdzie nie było. Mała zaczęła płakać, a ja nie wiedziałam co zrobić wzięłam ją na ręce i zaczęłam z nią chodzić po moim pokoju. 

Heeej ! To już niedziela, ach ten czas pędzi ! W poniedziałek mam na 8.00 do 15.00, mi się tak nudzi przeczytałam wszystkie książki ;) Kocham x