Kim Seokjin:
- Wiesz jakoś taki kolor sobie na nich wyobrażałem. - Powiedział. Cieszę się że moje różowe ściany go nie odstraszyły. Nagle ktoś zaczął do niego dzwonić.
- Kook? Co się stało? Czemu masz taki głos? Uspokój się i powiedz to spokojniej.. Co Tae... - Mówił Hoseok.. Bałem się, że Tae faktycznie stało się coś złego..
- Wdech i wydech. - Mówił jakby starał się uspokoić Kooka... Wcale to nie wyglądało jakby był zły... Coś na prawdę złego musiało się stać Tae.. Boje się o niego... Nie chcę by coś mu się stało..
- Kook... Zadzwoń na pogotowie... Oni ci doradzą.. - Kiedy usłyszałem co powiedział Hoseok, mój strach się spotęgował.. Kiedy tylko przestał rozmawiać przez telefon, zacząłem się go pytać o co chodzi..
- Pogotowie? Hoseok o co chodzi..
- Seo.. Spokojnie usiądź sobie na łóżku.. Zaraz ci wszystko powiem.. - Zrobiłem tak jak mi doradził.
- Tae.. Chyba przedawkował... On.. Kook go znalazł nieprzytomnego.. - Jak tylko usłyszałem że z Tae może być źle... Nie wytrzymałem i zacząłem płakać. Hoseok aby mnie jakoś pocieszyć przytulił mnie..
- To nie może być prawda... - Płakałem i mocniej przytuliłem Hoseoka.
- Gdybyśmy wcześniej się domyśli.. Zresztą byliśmy tak blisko.. - Załkałem. Mój przyjaciel cierpiał, a ja co? Bawiłem się na randce.. Jestem najgorszą osobą na świecie..
- Seo.. Nie mogłeś temu zaradzić.. Przecież Tae się do nas nie odzywał..
- To i tak..
- Ciii... - Hoseok mnie uciszył pocałunkiem.. Łzy na chwilę przestały lecieć..
- Tae.. On..
- Wszystko będzie z nim dobrze...
- Wcale nie brzmisz przekonująco.. - Powiedziałem.. Na prawdę bałem się o Tae.. Nagle ktoś wszedł do mojego pokoju.
- Usłyszałam płacz i nie mogłam nie zareagować.. Seo.. Co się stało? - Jak tylko mama mnie zobaczyła podbiegała do mnie.
- Dlaczego płaczesz? - Zapytała.
- Mamo... Mamo... Bo.. - Hoseok przekazał mnie w objęcia mojej mamy. A po chwili do pokoju przyszedł tata.
- Spokojnie.. Powiedz m... Będzie Ci lżej... - Powiedziała.
- Bo z Tae może być źle.. On chyba może umrzeć..
- Dlaczego?
- Przedawkował...
- Przeczuwałam że może zażywać narkotyki.. - Jak tylko usłyszałem co powiedziała, odepchnąłem ją od siebie.
- Co?! Przeczuwałaś i mi nic nie powiedziałaś?! - Może jakbym wiedziało tym wcześniej... Może bym jakoś pomógł Tae..
CZYTASZ
Niedopasowani ✔️
FanfictionUniwersum OMEGAVERSE: ▪️W wieku 14 lat każda osoba przechodzi specjalne testy określające płeć wilka(Omega, beta, alfa). Uczniowie którzy zostali oznaczeni jako Alfy czy Omegi, zostają przeniesieni do specjalnych szkół - gdzie uczą się przemieniać w...