#111

579 27 0
                                    

Kim Taehyung:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kim Taehyung:

        Kiedy już byliśmy pod szkołą, Kook napisał mi że siedzą na ławkach koło parkingu. Poszliśmy do nich.

- Trochę boję się rozmawiać z Yoongim. - Powiedział Jim, kiedy byliśmy już blisko miejsca gdzie byli chłopaki.

- Nie bój się! Powiedz tylko co myślisz, jestem pewien że Yoongi myśli tak samo. - Powiedziałem.

- Właśnie, bądź zgodny ze sobą. - Powiedział Seo.

- Dziękuję chłopaki, cieszę się że mam was. - Powiedział Jim. Poklepałem go w ramię, aby dać mu trochę otuchy.

 
                 Kiedy widziałem już Kooka, Hoseoka i Yoongiego pomachałem im. Widziałem zszokowaną minę Yoongiego, jak zobaczył że jest z nami Jim.

- Cześć. - Przytuliłem na przywitanie Kooka, Seo pocałował Hoseoka, a Jim popatrzył dość nieśmiało na Yoongiego.

- Dziwnie pachniesz Tae.. - Powiedział Kook. Skubany.. Domyślił się że coś musiałem wczoraj pić. Uśmiechnąłem się słodko.

- A bo urządziliśmy sobie małą imprezę.. - Powiedziałem. Kook się chyba trochę wkurzył, ale jego gniew złagodniał kiedy zobaczył mój uśmiech.

- Ale byliśmy tylko: ja, Seo i Jim.. Nikt więcej. - Powiedziałem niewinnym tonem głosu.

- Dlaczego mi o tym nie powiedziałeś? - Zapytał.

- Mhm.. Sekret?

- Oj.. Ty mój słodziaku.. Proszę mów mi o tym następnym razem.. Nie będę przecież za to na ciebie zły.. - Powiedział Kook i pogłaskał mnie po głowie.

- A ty co masz na obronę Seoś? - Zapytał Hoseok Seo.

- Mhm.. Czas na ploteczki? - Powiedział nieśmiało Seo. Trochę się zaśmiałem kiedy zobaczyłem jego skacowaną minę..

- Wy piliście prawda? - Zapytał się Kook.

- Trochę? - Powiedziałem.

- Tylko troszeczkę. - Powiedział Seo.

- Jakoś wam nie wierzę, że trochę. - Powiedział Kook, Uśmiechnąłem się do niego i przytuliłem. Cieszę się że go mam.

- A ty Jim? Czemu ty jesteś? - Zapytał Się Yoongi.

- Chce z tobą porozmawiać Yoongi... - Powiedział Jim.

- Serio Tae?! Nagadałeś mu jakiś głupot?! - Zaatakował mnie Yoongi.

- O co ci chodzi Yoongi? - Zapytał się Kook.

- O to że twoja Omega coś nagadała Jimowi! Założę się że  chce nas skłócić...! - Yoongi wydaje się mega wkurzony, nie wiem dlaczego myśli że mógłbym coś takiego zrobić.. Chociaż w sumie rozumiem go.. Faktycznie tak bardzo źle o mnie myśli? Na jego słowa trochę posmutniałem...

Niedopasowani ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz