Kim Seokjin:
Po tym jak skoczyłem oglądać film z Hoseokiem, pożegnałem się z nim i tak zakończyliśmy naszą randkę. Była już na prawdę późna godzina, nie chciałem martwić jego rodziców. Dałem mu na drogę kawałek placka i pocałunek....Cieszę się że jest moją bratnią duszą.
Po moim zbliżeniu z Hoseokiem nic mnie nie bolało, nie rozumiałem jego słów, że tak będzie.. Czułem się świetnie.. Miałem nawet trochę energii na posprzątanie w kuchni, umycie się i przebranie w piżamkę.
Kiedy z pracy przyszła moja mama, przywitałem się z nią i streściłem jej moją randkę z Hoseokiem. Oczywiście pominąłem nasze zbliżenie... Dałem jej kawałek placuszka, przynajmniej dzięki temu nie dopytywała się o więcej szczegółów z naszego spotkania...
Po rozmowie z mamą, trochę pisałem z Hoseokiem, liczyłem też że Tae da mi znać jak przebiegła jego randka z Kookiem... Zrobiło mi się trochę smutno, że do mnie nie zadzwonił, czy nawet nie wysłał SMS-a..
Kiedy poszedłem spać, dalej nie byłem w stanie uwierzyć, że uprawiałem seks z Hoseokiem... Że byliśmy tak blisko ze sobą..
Rano obudził mnie ból pleców.. Kiedy próbowałem się obrócić, poczułem silny pik.. Już wiedziałem o co chodziło Hoseokowi... Cieszę się że poprzestaliśmy na pierwszym razie.. Ale zastanawiało mnie, skąd wiedział że tak będzie, skoro to dla niego też była nowość... Nie wytrzymałem z ciekawości i zadzwoniłem do niego. Chciałem by mi to wyjaśnił..
- Jak się czujesz? - Zapytał.
- Dobrze.. Dlaczego wiedziałeś, że będzie mnie bolało dopiero na następny dzień?
- Boli cię? Mam cię odwiedzić?
- Nie boli tak bardzo.. Nie jestem przecież umierający.. Więc... Skąd wiedziałeś..?
- Mhm... Trochę mi się głupio do tego przyznać, ale pytałem chłopaków jak to wygląda... W sumie kiedyś razem czytaliśmy o tym.. Nie jesteśmy jakimiś zboczeńcami.. Po prostu nie chcieliśmy skrzywdzić naszych partnerów... Dodatkowo Yoongi mi kiedyś doradził aby na pierwszy raz za bardzo nie szalał.. Nie wiedziałem o co dokładnie mu chodziło, ale posłuchałem jego rady.. Bardzo boli?
- Na prawdę Hoseok.. Nie boli tak bardzo..
- Na prawdę?
- Tak, nic mi takiego nie jest. Nie musisz się tak bardzo o mnie martwić, poza tym jest weekend.. Przecież minie do poniedziałku..
- No dobrze.. Co robisz skarbie? - Zapytał.
- Mhm.. Leżę sobie jeszcze w łóżku... Mam ochotę na coś do jedzonka.. Ale nie wiem na co.. - Powiedziałem, a Hoseok zaczął się śmiać.
CZYTASZ
Niedopasowani ✔️
FanfictionUniwersum OMEGAVERSE: ▪️W wieku 14 lat każda osoba przechodzi specjalne testy określające płeć wilka(Omega, beta, alfa). Uczniowie którzy zostali oznaczeni jako Alfy czy Omegi, zostają przeniesieni do specjalnych szkół - gdzie uczą się przemieniać w...