[SnK] One-shots

Poczuj ten ból (Eren x Mikasa)

Uwaga!!! W tym opowiadaniu są zawarte sceny erotyczne, czytasz na własną odpowiedzialność!!! (Też uważacie, że bez sensu jest pisać 18+, skoro i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto nie ma osiemnastu lat, a i tak to przeczyta?) A na samym końcu macie Liebster Award! ♥♥♥

~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·
Pewnie każdy z was ma własną, codzienną rutynę. Ja również. Wstaję rano, myję się, jem śniadanie i wychodzę do pracy. Tam jedyne co robię to sprzątam. Mój szef, Levi, jest strasznym pedantem, tylko dlatego mnie zatrudnił. Po szesnastej wracam do domu, jem obiad i idę do pokoju mojej ,,siostry", Mikasy. Rodzice zaadoptowali ją, gdy byliśmy mali. Jednak zmarli kilka lat temu i teraz zostaliśmy sami. Patrzyłem na jej uśpioną, bladą twarz. Ja pracuję w dzień, a ona w nocy, przez co nie mamy czasu na rozmowę. Później idę obejrzeć telewizję, kąpię się i idę spać. Czasami zjadam jakąś małą kolację. Tak jest od trzech lat. Mój przyjaciel, Armin, powiedział, że jestem wrakiem człowieka. I ma rację. Nic nie potrafię robić spontancznie. Mam swój plan zajęć i trzymam się go. A przynajmniej było tak do dzisiejszego dnia, gdy całe moje życie zostało zrujnowane.
~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~
Wyszedłem do pracy i pierwsze co zrobiłem, to poszedłem do mojego szefa. Boję się go. Nie znam nikogo o tak chłodnym spojrzeniu.
-Proszę pana, co mam posprzątać?- spytałem.
-Narazie nic. Usiądź tu.- powiedział zimnym tonem Levi wskazując na swoje biurko. Najpierw się zdziwiłem, ale nie miałem zamiaru mu pyskować. Podszedłem i usiadłem przed nim. Na jego twarzy pojawił się mały uśmieszek. Wstał i pochylił się.
-Wiesz co, gówniarzu? Ostatnio zacząłeś mnie bardzo ciekawić. Nie obrazisz się, jeśli się tobą troszkę pobawię?- spytał. Przewrócił mnie na brzuch i szarpnął moje spodnie. Wiedziałem, że ten okropny uśmiech musi coś oznaczać.
~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~
Wracałem do domu. Wszystko mnie bolało, po tym, co Levi mi zrobił. Teraz bałem się go jeszcze bardziej. Gdy wreszcie dotarłem do mieszkania pozwoliłem sobie na płacz. Słone łzy spływały po moich policzkach. Usiadłem na podłodze podciągając kolana pod brodę. Usłyszałem otwierające się drzwi, kilka kroków i Mikasa stanęła przede mną.
-Eren, co się stało?- spytała. Uklękła i przytuliła mnie. Wtuliłem głowę w jej piersi. Tego mi właśnie brakowało. Tej bliskości i uczucia.
-Levi... on mnie...- zacząłem szlochając.
-Rozumiem. Nie marnuj łez na tego dupka.- szepnęła uspokająco czarnowłosa. Podniosłem głowę i pocałowałem ją. Najpierw raz, zwykłe cmoknięcie. Zaraz jednak znów nasze usta się dotknęły, a języki wirowały w namiętnym tańcu. Nie wiem, czy jest to zakazane, czy może nie. Mam to w dupie (przed chwilą miałeś tam Levi'a XD), potrzebuję tego. Nie odrywając się od siebie wstaliśmy i zdejmując kolejne części ubrań poszliśmy do... kuchni. Gdy byliśmy już nadzy położyłem Mikasę na stole, brzuchem do góry. Powoli na zmianę lizałem i podgryzałem jej szyję oraz obojczyki. Zaraz rozszerzyłem mocno jej nogi i wbiłem się w nią, wchodząc od razu cały. Niech poczuje dokładnie to samo, co ja. Wychodziłem z niej powoli, by zaraz wejść jak najgłębiej, sprawiając dziewczynie dużo bólu. Krzyczała, płakała, a mnie to nie obchodziło. Dlaczego tylko ja miałem przez to przechodzić? To byłoby nie fair. Prawą ręką zacząłem ją przyduszać, jeszcze szybciej się poruszając. Drugą złapałem leżącą na stole ścierkę i włożyłem jej do ust. Nic mnie nie obchodzi jej cierpienie, liczę się tylko ja i moja przyjemność. W oczy rzucił mi się ostry nóż. Bez zastanowienia chwyciłem go dłonią, którą trzymałem na gardle Mikasy  i  zacząłem nacinać ją na całym ciele. Słyszałem, choć niewyraźnie, jak krzyczy moje imię.
-Błagaj mnie o litość.- warknąłem. Chwyciłem jej nadgarstki i przytrzyamałem jej nad głową. Ostrze noża skierowałem na jej pośladki i nogi, zaś zębami szarpałem jej piersi. Rozpacz z przed chwili zniknęła, teraz czułem coraz to większe podniecenie i rozkosz. Jej piski bólu, łzy, krew. Jęczała, chciała, żebym przestał, co jeszcze bardziej mnie prowokowało do działania. Zaraz przeszedł mnie dreszcz i doszedłem w niej. Biała ciecz połączona ze świeżą krwią zaczęła spływać po jej pośladkach.
-Heh, teraz możesz mi współczuć.- powiedziałem i puściełem ją.
-Naprawdę mi smutno z twojego powdu, bracie.- szepnęła.
~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·~
-Zostajesz skazany na dożywotnie pozbawienie wolności!- usłyszałem. I co mnie to obchodzi? Kilku mężczyzn złapało mnie za biały kaftan i wyprowadziło z sali rozpraw. Nigdzie nie było mojej siostry. No tak, zabiłem ją, a ona mojego szefa. Zrobiłem to, bo nie chciałem, by trafiła do więzienia. A teraz jestem sam. Jestem psychopatą, sadystą, ale niczego nie żałuję. Sam tego chciałem. Już zaraz zobaczę mój nowy dom, więzienie dla chorych psychicznie.

~·~·~·~·~·~·~·~·~·~·
Cześć Kasztanki! Zabierałam się do tego shota dobre dwa tygodnie, a gdy już go zaczęłam, mój mózg był naćpany Aviomarinem. Nie bijcie mnie za zrobienie z Levi'a i Erena sadystów, a z Mikasy ofiary, błagam! A i jeszcze mam dla was prozpozycję! Shingeki no Kyojin to nie jedyne anime na świecie, więc co byście powiedzieli na one-shoty (lub jakieś dłuższe opowiadania) na przykład z Naruto (kocham to ♥), Tokyo Ghoul czy Creepypasty? Dajcie mi znać, co o tym sądzicie Kasztanki! ♥ Macie tu jeszcze mały dodatek, czyli Liebster Award!!!!!

Dziękuję za nominację LadyZetka :3

1. Co zainspirowało cię do pisania?
Wszystko. W mojej małej główce tworzył się dziwne historie, a jako że kumpela pokazała mi kiedyś Wattpada (bardzo dużo moich znajomych zaczynało w tym czasie pisać), postanowiłam podzielić się moim em..... niedoje$aniem mózgowym z innymi. :3

2. Jakie jest twoje największe marzenie?
Nie mam marzeń, ale jakby to ująć, mam... cele. Mam zamiar wydać i zilustrować własną książkę/mangę (lub chociaż tworzyć okładki dla innych autorów).

3. Twój ulubiony komentarz?
Kocham je wszystkie! Nie potrafię wybrać tego jednego, ponieważ każdy dają mi chęć do dalszej pracy (szczególnie te z emotkami ^.^).

4. Ulubiony cytat?
,,Tylko wariaci są coś warci." -Alicja w Krainie Czarów. ^.^

5. Ile masz lat?
Kobiet się nie pyta o wiek ;)

6. Twoje plany na ten rok?
Tak jak miliony polaków rzucę palenie..... żarcik! (Nie palcie, to jest ble i bardzo zue :<) Napewno więcej pisać i rysować, wreszcie obejrzeć Dragon Ball  i One Pice, pojechać na jakiś zjazd typu Pyrkon.

Ja nominuję:
HeartOfWarrior
ShuShoShu
wisnioweciacho

A oto moje pytanka *psychopatyczny śmiech*:
1. Jakie anime oglądasz?
2. Ulubiony kolor?
3. Skąd dowiedziałaś się o Wattpadzie?
4. Podaj rok swojego urodzenia.
5. Dokończ zdanie -W przyszłości mam zamiar zostać...
6. Czekolada biała czy czarna?
7. Bez jakiego przedmiotu nie wyobrażasz sobie życia?