- Który to miesiąc?
Mama Aarona zapytała.
- Szósty.
Uśmiechnęłam się.
- Jeszcze trzy.
- Damy radę.
- Właśnie kupujemy dom, więc w końcu nie będziesz miała mnie na głowie.
- Gdzie?
- A nawet nie wiem, ale ładny.
- No dobrze... To... Powodzenia.
- Dzięki.
Wzięłam telefon i weszłam na Instagrama, ooo Aaron dodał zdjęcie! Ale słodko.
~ trzy miesiące później ~
Pov. Aaron.
- Gościu słuchaj ta cena albo żadna, rozumiesz? To ty tego... - zaczął mi dzwonić telefon. Kurwo kto? Odebrałem spoglądając na niego - czego? Słaby moment.
- Diana rodzi.
Luke powiedział. Co? O chuj.
- Co kurwa? Ale że serio?
- Tak! Przed chwilą pojechała z Kylie, rusz dupę.
- Już! Kurwa. Jestem po drugiej stronie LA (czyt. Elej) no kurwa.
- To rusz się.
Rozłączyłem się i spojrzałem na tego chłopaka.
- Masz samochód?
- Mam.
- Jedziemy, dostaniesz o połowę taniej jak mnie gdzieś zawieziesz i to natychmiast. Serio.
- No spoko, to idziemy.
- Narzeczona mi rodzi rusz kurwa dupę!
Pobiegłem na najbliższy parking, wsiadłem i pojechaliśmy. Ja prowadzę, każdy mi z tym ufa.
- O połowę taniej, pamiętaj.
- Oszukałem kiedyś kogoś?
- Chyba nie.
- No właśnie, jak mówię to będzie o połowę taniej.
CZYTASZ
Przyjaciel Mojego Brata 3 || ZAKOŃCZONE
FanficKontynuacja Przyjaciel Mojego brata 2 #2 w dla nastolatków (19.01.2018)