94

7.7K 427 89
                                    

- Który to miesiąc?

Mama Aarona zapytała.

- Szósty.

Uśmiechnęłam się.

- Jeszcze trzy.

- Damy radę.

- Właśnie kupujemy dom, więc w końcu nie będziesz miała mnie na głowie.

- Gdzie?

- A nawet nie wiem, ale ładny.

- No dobrze... To... Powodzenia.

- Dzięki.

Wzięłam telefon i weszłam na Instagrama, ooo Aaron dodał zdjęcie! Ale słodko.

~ trzy miesiące później ~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~ trzy miesiące później ~

Pov. Aaron.

- Gościu słuchaj ta cena albo żadna, rozumiesz? To ty tego... - zaczął mi dzwonić telefon. Kurwo kto? Odebrałem spoglądając na niego - czego? Słaby moment.

- Diana rodzi.

Luke powiedział. Co? O chuj.

- Co kurwa? Ale że serio?

- Tak! Przed chwilą pojechała z Kylie, rusz dupę.

- Już! Kurwa. Jestem po drugiej stronie LA (czyt. Elej) no kurwa.

- To rusz się.

Rozłączyłem się i spojrzałem na tego chłopaka.

- Masz samochód?

- Mam.

- Jedziemy, dostaniesz o połowę taniej jak mnie gdzieś zawieziesz i to natychmiast. Serio.

- No spoko, to idziemy.

- Narzeczona mi rodzi rusz kurwa dupę!

Pobiegłem na najbliższy parking, wsiadłem i pojechaliśmy. Ja prowadzę, każdy mi z tym ufa.

- O połowę taniej, pamiętaj.

- Oszukałem kiedyś kogoś?

- Chyba nie.

- No właśnie, jak mówię to będzie o połowę taniej.

Przyjaciel Mojego Brata 3 || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz