Nikogo prócz mnie nie było.
-Ludzie? -krzyknęłam próbując zwrócić na siebie uwagę. -Jhope?! Chłopaki! -również nic.
Trzask gałęzi i natychmiastowy szelest. Bezwarunkowo obróciłam głowę w stronę hałasu. Ktoś ukrywał się w lesie? Zrobiłam krok w przód i przyglądałam się krzakom spowitym powłoką śnieżną.
-Halo? -zapytałam podchodząc bliżej. -Ej to nie jest zabawne. -kolejny szmer. -Jimin? Tylko ty lubisz robić takie głupie żarty! Wychodź!
-No proszę.. -zza moich pleców usłyszałam damski głos. -Ty tutaj? -obróciłam się na pięcie i zobaczyłam czarownicę.
-Tamara.. -wtem dziewczyna machnęła dłonią powodując u mnie zatrzymanie. Moje ciało dosłownie zesztywniało. Tamara podeszła do mnie powolnym krokiem. -Ty i Taehyung? Muszę cię o to zapytać. -zaśmiała się. -Jak uwiodłaś wampira? Urok? A może mikstura.. zaklęcie? -wyliczała na palcach różne metody znane czarownicom i perfidnie śmiała mi się w twarz jakby to było coś faktycznie zabawnego.
-Czy my się przyjaźnimy? Czego chcesz? -nie wiedziałam co mogę zrobić, a jej urok nie pozwalał mi nawet na wzięcie głębszego oddechu, więc wolałam oszczędzać siły jak i tlen. Wtedy dziewczyna przekręciła nadgarstkiem, a ja poczułam przeszywający ból w kościach.
-Tak czy siak dobrze zrobiłaś. -dziewczyna pochyliła się nade mną. -Nie jesteś jedną z nich, a zastanawiam się czy jesteś jeszcze w ogóle czarownicą. -Tamara przekręciła nadgarstkiem, a ból zaczął się rozprzestrzeniać po moim ciele. Z mojego gardła wydobył się jęk. Nagle zza krzaków wyskoczył wielki zwierz i rzucił się w stronę Tamary. Dziewczyna zaczęła uciekać przez co zerwała więź z czarami, a ja bezwładnie opadłam na śnieg.
-Demetria! -w oddali znaleźli się Yoongi, Jimin i Erin.
-Demi uciekaj do cholery! -przyjaciółka wrzeszczała na całe gardło, a ja dopiero zauważyłam, że zwierze mi się przygląda. To był.. Wilk.. Miał gęste futro i duże lśniące oczy.
-Demetria, wszystko w porządku? -obok mnie pojawił się Jimin.
-Co? Tak, wszystko gra. -odpowiedziałam, a kiedy Jimin złapał mnie za ramię by pomóc mi się podnieść, ten wilk zaczął warczeć w naszą stronę. Jimin odpowiedział mu tym samym. Jego wewnętrzna bestia chyba zaczęła się budzić, bo widoczne były kły wampira i mocno napięta szczęka. Spojrzałam zza ramienia chłopaka wprost w oczy bestii i wtedy przypomniały mi się wszystkie sny.
Bestia ruszyła w naszą stronę. Szybkim ruchem stanęłam przed Jiminem i objęłam go w pasie krzycząc.
-Stop! -zamknęłam oczy w oczekiwaniu na ból, z powodu moich błędnych domysłów.-Em.. Demi.. -wampir szturchnął mnie zmarzniętą dłonią. Odważyłam się otworzyć oczy i gdy dotarło do mnie, że nic się nie stało obróciłam się w stronę wielkiego zwierzęcia. Jego pysk zatrzymał się kilka centymetrów od mojej kurtki i wąchał jakby czegoś szukał.
-Nie wierzę.. -wyszeptałam kucając przed zwierzęciem.
-Demetria może lepiej.. -gdy tylko Jimin próbował mnie dotknąć, wilk zaczynał warczeć.
-Jimin nie. -spojrzałam na bladego chłopaka. -Dam radę. Chyba pierwszy raz wiem co robię. -wystawiłam dłoń do wilka i pozwoliłam mu się zbliżyć. Wilk zaciągnął się moim zapachem i nagle otworzył oczy szerzej, po czym wbiegł z powrotem w gęsty las. W tym samym czasie dobiegła do nas reszta grupy.
-I żebym cię tu więcej nie widział! -Yoongi rzucał wyzwiskami jak i kamieniami w stronę ucieczki wilka. Ich hałaśliwy bieg musiał spłoszyć bestię.
-Boże Demetria!! Nic ci nie jest?!?! -Erin zaczęła panikować, a Namjoon zadawał milion pytań mi i Jiminowi.
----------
-Dzięki. -uśmiechnęłam się do Erin, która dała mi kubek gorącej czekolady na rozgrzanie.
-Musimy coś zrobić z tą całą Tamarą. -warknął Namjoon.
-Laska za dużo węszy. -dodała Erin.
-Może by tak teraz JĄ przesłuchać w bardzo przyjacielski sposób.. -Yoongi zaczął zacierać ręce jakby już miał w zanadrzu plan doskonały.
-To twoja wina Hoseok. -warknęła Erin.
-Dlaczego niby moja?!
-Ty byłeś z nią na balu. Nic jej nie powiedziałeś?
-Oczywiście, że nie! Za kogo wy mnie macie?! -wtem drzwi od salonu czarownic otworzyły się z hukiem.
-Gdzie ona jest?? -to był Taehyung. Wyglądał na zmartwionego.
-Spoko Romeo.. Demi nic nie jest. -bąknął Jimin opierając się o jedną z szafek.
CZYTASZ
druga Hekate /BTS
Fanfiction•inspirowana powieścią JK Rowling „Harry Potter" •wampiry, demony, czarownice •będą romanse :33 •bts w rolach głównych + jedna czarownica