23 styczniaWłaściwa strona? Pocieszaj się tym pojęciem, kiedy będziesz stał nad trumną Weasleya albo Granger. Lub obojga. Naprawdę myślisz, że śmierciożercy nie kochają swoich dzieci? Oni wierzą, że powody ich postępowania są tak samo właściwe, jak ty wierzysz w swoje własne. Nie zawsze chodzi o władzę. Uwierz, nie jestem aż takim głupcem, żeby tego nie rozumieć.
Dlaczego uważam, że nie istnieje coś takiego jak właściwa strona? Ponieważ każda ze stron będzie kopać własne groby. Każda strona pochowa swoje dzieci, mężów, żony, przyjaciół.
I na Merlina, mam nadzieję, że świadomość bycia po właściwej stronie ukoi twój ból, kiedy poczujesz zapach świeżo wykopanej ziemi.Przepraszam, że tak cię zdenerwowałem - napisał Harry. -Wiem, że twoja sytuacja wcale nie jest lepsza od mojej i teraz nie bardzo wiem, co powiedzieć.
Musimy pogodzić się z tym, że mamy na ten temat odmienne zdanie.
CZYTASZ
Czytając Między Wierszami {DRARRY}
Fanfiction,,,Harry strzepnął okruszki, które Hedwiga na niego upuściła, i z roztargnieniem rozwinął pergamin, ciągle wpatrzony w pełen wdzięku lot ptaka. Spuścił oczy i przeczytał pojedyncze zdanie, napisane bardzo starannym charakterem pisma: Myślisz, że McG...