28 września
Przez kilka dni nie pisałem, ponieważ zastanawiałem się, czy cała ta gimnastyka nie jest bezsensowna. Co takiego, u licha, dwoje ludzi może sobie powiedzieć w ciągu jednego roku, czego nie powiedzieli przez sześć? I wtedy, na szczęście, dostałem twój śmieszny list, w którym napisałeś, jak nadmuchałeś ciotkę Marge. Przysięgam, prawie mogłem zobaczyć, jak leci nad Zakazanym Lasem. Gdzie jest pistolet, kiedy się go potrzebuje?
Wiesz, powinni mnie za to aresztować - odpisał Harry. -Nie mam pojęcia, dlaczego tak się nie stało. W porządku, to nie do końca prawda. Wtedy nie wiedziałem, a teraz już tak.
Cieszę się, że nie uważasz tego za coś strasznego. Pamiętam, jak śmiałem się, kiedy opowiedziałem tę historię Ronowi i Hermionie. Zabawnie było widzieć te wielkie, tłuste, napuchnięte części ciała i guziki odskakujące od jej sukienki. Ale z drugiej strony, zastanawiam się, czym to musiało być dla niej. Wiem, ciotka bez wątpienia jest podła, ale czy zasłużyła na coś takiego? Ministerstwo zmodyfikowało jej wspomnienia, żeby niczego nie pamiętała, ale mimo wszystko.
Chciałbym, żeby kiedyś zrobili tak ze mną. Jest tyle rzeczy, które mi ciążą, i wolałbym o nich nie wiedzieć.
Nie sądzę, żeby nasza korespondencja była bezsensowna. Sprawia mi przyjemność, prawda? Zresztą, jakżeby mogło być inaczej. Kimkolwiek jesteś, w ciągu ostatniego miesiąca rozmawiałeś ze mną więcej niż niektórzy z moich kolegów przez sześć lat. Ale jeżeli chcesz to skończyć, nie mogę cię powstrzymać.
Co sprawia, że czujesz złość?
CZYTASZ
Czytając Między Wierszami {DRARRY}
Fiksi Penggemar,,,Harry strzepnął okruszki, które Hedwiga na niego upuściła, i z roztargnieniem rozwinął pergamin, ciągle wpatrzony w pełen wdzięku lot ptaka. Spuścił oczy i przeczytał pojedyncze zdanie, napisane bardzo starannym charakterem pisma: Myślisz, że McG...