9 lutyWięc Zabini złożył ci propozycję? Przed czy po tym, jak oskarżyłeś go o pisanie tych listów? Masz pewność, że jego propozycja była poważna? Jesteś w tych sprawach raczej naiwny. W dobrym znaczeniu tego słowa.
Jeśli chodzi o ścisłość, nie miałem szansy zapytać, czy jest tobą, czy nie - przyznał Harry. - Wszystko wyglądało raczej jak atak Wielkiej Kałamarnicy.
Położył rękę na moim penisie, więc możesz być cholernie pewny, że propozycja była prawdziwa. Nie jestem aż tak naiwny, jak ci się wydaje.
Wrażenie było naprawdę fantastyczne. Jeszcze trochę i nie zdążyłbym dobiec do wieży.
CZYTASZ
Czytając Między Wierszami {DRARRY}
Fanfiction,,,Harry strzepnął okruszki, które Hedwiga na niego upuściła, i z roztargnieniem rozwinął pergamin, ciągle wpatrzony w pełen wdzięku lot ptaka. Spuścił oczy i przeczytał pojedyncze zdanie, napisane bardzo starannym charakterem pisma: Myślisz, że McG...