Wstałem z rana pełen energii. Jutro spotkanie z Chanel. O ile przyjedzie. Jeśli kocha to wróci, nie? Co ja pierdole. Ona nie wróci, wykorzystałem ją, zachowałem się jak jakiś chuj.
Dzień tak cholernie mi się dłużył. Chciałem już jutra. Chciałem Chanel, a mam Grace. Lubie ją. Nawet bardzo, ale ona nie jest jak Chanel. Nikt taki nie jest. Tylko i wyłącznie ona. Była godzina 18.0 a ja marzyłem już o tym, żeby pójść spać. Miałem pracowity dzień. Sesja, spotkanie z fanami, autografy no i szkoła. W domu. Czuje się trochę jak taki dziwak. Pomimo tego, że znam mnóstwo osób, nie mam zbytnio takich przyjaciół no po prostu szkolnych. Poszedłem wziąć szybki prysznic i miałem zamiar wskoczyć do łóżka. Nałożyłem szybko mój ulubiony płyn i nagle coś usłyszałem. Szybko się opłukałam i owinęłem w ręcznik.-Kto to?!!- krzyknąłem bo nikogo nie było. Myślałem ze mam zwidy, ale nagle No nie uwierzycie co. KARTKA. Ale szok nie?
Cele na jutro:
1. Pocałunek z Grace.
2. Pobicie Grazera.
3. Czas wolny.Co?! 1. Nigdy nie całowałem dziewczyny z własnej woli. Tylko na planie i mój pierwszy magiczny pocałunek mam przeżyć z Grace?!!
2. Jack jest chwilowo moim jedynym przyjacielem, a mam teraz to spieprzyć i go pobić?! Wole nie.-Pierdol się nie zrobię tego!!!- krzyknąłem na cały dom. -Nie mam zamiaru dłużej udawać. Niech się dzieje co chce. Mam wszystko w dupie.- SMS. -No co tchórzu?! Nie masz odwagi ze mną pogadać?!!! Powiedz mi to w twarz!!!!- SMS, kolejny. Wziąłem mojego iPhone i sprawdziłem powiadomienia. Były od Chanel. O kurwa. Co się stało, że ona do mnie pisze??? W pośpiechu szybko otworzyłem wiadomości, ręce trzęsły mi się jak cholera.
CHANEL: Finn, co się dzieje? Myślałam, że czujesz coś do mnie.
CHANEL: Kocham cię Finn.O KURWA. Moje najskrytsze marzenie właśnie się spełnia. Cholera jasna co teraz. Co teraz?!!
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\
310 słówHihihi. Właśnie. Macie już jakieś podejrzenia co do kartek?
CZYTASZ
List || F.W [Ukończone]✅
FanfictionChanel ma życie niemalże jak z bajki. Na wyjeździe służbowym matki poznaje swojego idola- samego Finna Wolfharda. Odrazu między nimi iskrzy. Czują niespotykaną więź. Jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się sypać. Chanel dostaje tajemniczy list...