-Jestem biologicznym bratem Grace.
-CO?! Finn! Czy ty to słyszałeś?!- chłopak spuścił głowę.-Ty o wszystkim wiedziałeś?! Cholera... Grace tez wie?
-Tak...- dziewczyna ni stąd ni z owąd zjawiła się w pokoju.-I to od dawna. Nie wierze, że jesteś aż taką kretynką.
-Co tu się dzieje?!- krzyczałam zdezorientowana.
-Myślałaś, że tak łatwo odpuszczę Finnowi, że narobił mi nadzieje, że robił wszystko byle Chanel była cała? A później już myślałam ze umarłaś, znowu byłam z Finnem razem, byliśmy tak blisko, ale nie ty musiałaś to przeżyć.
-Ty jesteś jakaś psychiczna! Przecież to było dawno...
-Później okazało się, że jestem adoptowana i gdy przeczytałam akta matki dowiedziałam sie, że Jack jest moim bratem. Następnie zachorowałaś poszłam do szpitala i okazało się, że moge być dawcą, ale nie chciałam. Już myślałam, że umrzesz, ale napatoczył się Finn. Nie rozumiem dlaczego. Przecież on powinien być ze mną. Ale trudno zmarnowałeś szanse. Zabij go Jack.
———————————
200 słówNo no. Co wy na to, żeby odstrzelić Finna?
A tak poza czy wy tez oglądaliście w dzieciństwie taką bajkę jak Danny Phantom? Bo nwm czy ja tylko to oglądałam czy moja przyjaciółka jest jakaś niepełnosprawna.
CZYTASZ
List || F.W [Ukończone]✅
FanfictionChanel ma życie niemalże jak z bajki. Na wyjeździe służbowym matki poznaje swojego idola- samego Finna Wolfharda. Odrazu między nimi iskrzy. Czują niespotykaną więź. Jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się sypać. Chanel dostaje tajemniczy list...