Zapakowałam kartkę w niebieską kopertę i poprosiłam jedna z pielęgniarek o wysłanie. Teraz zostało już tylko czekać.
————Dzień 2————
Drogi Finnie,
Tak, tak. To znowu ja. Proszę zacznij mi wreszcie odpisywać. Daj mi szanse wyjaśnić, pogadać, zrozumieć. Chce tylko usłyszeć twój głos. Czy to tak dużo? Napisz chociaż dwa słowa, żebym wiedziała, że dobrze się czujesz. Finn, ja tęsknie.
Chanel.Przekazałam kolejną kopertę z tekstem pewnej pielęgniarce i poszłam spać. Jest środek dnia, ale nie czuje się zbytnio na siłach, by robić cokolwiek. Czasem po prostu muszę się położyć i zasnąć. Każdy dzień bez niego staje się długi jak tydzień. Jesteśmy jak ćma i płomień. Coś ich do siebie przyciąga, ale gdy są za blisko ćma zostaje oparzona. Obudziłam się i zrozumiałam, że właśnie zmarnowałam kolejny dzień swojego nudnego życia. Odpaliłam laptopa i włączyłam „Zmierzch". Choć wszyscy mówią, że to naciągane romansidło, ja uwielbiam to oglądać. Zawsze fascynowało mnie jak oni mocno siebie kochają. Są w stanie poświecić wszystko dla drugiej osoby. Marzyłam o takiej miłości. Nie wiem czy to z Finnem kiedykolwiek takie będzie, ale w to wierze. Wierze i to z całego serca.
/////////////////////////////////
200 słówSorry ze tak późno ale cały dzień oglądałam zmierzchxdd
CZYTASZ
List || F.W [Ukończone]✅
FanfictionChanel ma życie niemalże jak z bajki. Na wyjeździe służbowym matki poznaje swojego idola- samego Finna Wolfharda. Odrazu między nimi iskrzy. Czują niespotykaną więź. Jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się sypać. Chanel dostaje tajemniczy list...