-Tfu... Chris?!- krzyknęłam jednocześnie wypluwając mój ulubiony sok pomarańczowy.
-Chanel?- spojrzał się na Finna i Grace, bo wbiegli do przedpokoju.-Co tu się dzieje?-
-To wy się znacie?- spytał Finn.
-No nie wierze, ty jesteś tym gościem ze Stranger Things?!- nowy nie mógł uwierzyć własnym oczom.
-Taaa, to ja, a co?-
-Nie, nic. Fajnie, znaczy miło mi cię poznać.-
-Yyyy, okej, ale kim ty w ogóle jesteś i co tu robisz?- spytał Finn z taką nutą, hmmm.... złości? Pesymizmu? Coś w ten deseń.
-No, ten, FBI mnie tu ściągnęło. Ja nie moge tego nikomu mówić, ale wam powiem. Więc dostaje pewne listy...-
-Chris. My wszyscy je dostajemy. Dlatego tu w ogóle jesteśmy.- powiedziałam.
-Serio? I to były te twoje „problemy rodzinne" tak?- podrapałam się po głowie i poczułam, że oblewa mnie rumieniec.
-Hyhhh... Ale spotkaliśmy się jeszcze raz!-
-Ej! To odpowiecie mi skąd się znacie?- krzyknął zdezorientowany Finn.
-Poznaliśmy się...- zaczął Chris, ale szybko mu przerwałam, w końcu nikt nie może się dowiedzieć, że wyszłam z kwatery.
-Na kółku teatralnym w szkole!- Grace spojrzała na mnie dziwnie, w sumie to cała reszta też.- Dobra koniec tego przesłuchania, rozgość się.- zaprosiłam kolegę do salonu.-Aha... jest jeszcze jedna sprawa. My spodziewaliśmy się dziewczyny i masz damski pokój. Chodź zaprowadzę cię.- oprowadziłam Chrisa po całym domu i wskazałam jego tymczasowy pokój.-Dobra, ty się rozpakowuj, a ja cię na chwile zostawiam.- zakomunikowałam i ruszyłam w stronę salonu, gdzie siedziała Grace. Finn był akurat w toalecie.
-Kółko teatralne?-
-Proszę nie mów nikomu. Kiedyś ci powiem. Proszę, nic nie mów Finnowi.-
-Chanel.... Co ty ukrywasz?- spytała ponownie.
-Proszę...-
-Dobra, ale wieczorem mi wszystko wyjaśniasz.-
-Dzięki.- rzuciłam się jej na szyje i krótko uścisnęłam.
-Czemu jej dziękujesz?- o próg drzwi opierał się Finn.
-Aaa, pożyczy mi jedną taką bluzkę.-
-Aha, okej. Gdzie nowy?-
-Chris. On ma na imię Chris.-
-Tak, tak. Gdzie on?-
-W swoim pokoju. Rozpakowuje się, a co?-
-Hmmm.... Po prostu ja bym mu nie wierzył w nic co mówi.-
//////////////////////////////////
400 słówSpoko loko rozdział wstawiony i dlatego że już tak mało brakuje do 4k (jest konkretnie 3,82k) poczekam aż do tego dobijecie i zrobię kolejny maraton!!! Także spieszcie się! Buziaki i do jutra❤️
CZYTASZ
List || F.W [Ukończone]✅
FanfictionChanel ma życie niemalże jak z bajki. Na wyjeździe służbowym matki poznaje swojego idola- samego Finna Wolfharda. Odrazu między nimi iskrzy. Czują niespotykaną więź. Jednak w pewnym momencie wszystko zaczyna się sypać. Chanel dostaje tajemniczy list...