Tytuł książki:
"Smoczek"
Gatunek opowiadania:
Fantasy
Status:
W trakcie pisania, rozdziałów liczy 3Recenzja dla:
_Axxq_
Wykonana przez:
nisia_storyZaczynając od pierwszego rozdziału, czyli „Początki" już miałam wrażenie, że książka trochę wciąga i chętnie przeczytałoby się kolejny rozdział. Jednak... Nie wiem czemu już na samym początku czytając trochę pogubiłam się w historii Aze. Mówiąc konkretniej, nie wiem jak główna bohaterka została siostrą smoków, jak pozbyła się tej bransolety, która miała nad nią kontrolę; tak wywnioskowałam z opisu, cytuję.: „Dodatkowo, rzucało na nią zaklęcia schwytania woli wiele magów Ineroghasig (Ingari jest właśnie władcą ów królestwa). Tak bransoleta z kim następnie mieszkała po swojej ucieczce. Z opisu dowiadujemy się tylko, że poleciały w stronę elfów, ale nie wiadomo czy do osady, wioski..? „Na miejscu wszyscy byli zdenerwowani (nikt nie wiedział, że smoki, a tym bardziej dziewczyna żyją), jednak postanowili jej pomóc." Czyli kim tak naprawdę były dla niej te elfy? Rodziną? Moim zdaniem jest trochę za mało szczegółów, bo tak jak mówię wiele osób może łatwo się pogubić w tej historii.
No, ale już kolejny rozdział był o wiele lepszy (pojawił się dialog), ale nadal brak szczegółów. Także nie ma opisanego czasu i niewiadomo kiedy dokładnie co się dzieje. Nadal nie jestem pewna czy wydarzenia, które rozpoczynają się na początku drugiego rozdziału „Misja" są od razu na drugi dzień przybycia smoka z Aze do (nie wiem, zgaduję) WIOSKI? I nie jest dokładnie opisana reakcja elfów na nieoczekiwanych gości, jedynie co wiemy to „Na miejscu wszyscy byli zdenerwowani (nikt nie wiedział, że smoki, a tym bardziej dziewczyna żyją), jednak postanowili jej pomóc." Jak to się stało, że jej zaufali, że dostała misję? Trzeci rozdział już miał więcej szczegółów dowiadujemy się coś o smokach. Kiedy smok się wykluwa, kiedy jajo pęka. Te ciekawostki sprawiają, że książka staje się ciekawsza.
Ogólnie opowiadanie jest przyjemne, wciągająca historia... ALE MAŁO SZCZEGÓŁÓW ! Łatwo się pogubić (Takie odnosiłam wrażenie). Ale za to nie czekam na następne rozdział.
Jest kilka literówek. Szkoda, że tak mało rozdziałów. Najbardziej podobała mi się walka Aze z Magel. Tam przynajmniej wiedziałam w miarę o co chodzi.
Taka rada: Gdy piszesz książkę, pisz ją tak, by czytelnik dostał historię pełną szczegółów, by nie musiał domyślać się gdzie, co i jak.
Przepraszam, gdybym Cię uraziła, ale wolę być szczera. Książka podobała mi się, ale powtarzam to któryś raz: Brakuje mi niektórych rzeczy.
To moja opinia
Pozdrawiam!
~ nisia_story
CZYTASZ
Wilczym Okiem | Recenzje | zamknięte
RandomCześć Wattpadowiczu! Potrzebujesz pomocy? Nasi recenzenci, zwarci i gotowi wystrzelą jak z procy, Aby dopomóc wilczkowi! Wskażemy błędy, plusy i minusy Twego opowiadania Bez zbędnego gadania. Nasza ocena - subiektywna i asertywna, lecz także Jesteś...