64. apricot_monster - "Rock Hearts"

77 7 2
                                    

Recenzja napisana przez: Poettka

Autor: apricot_monster

Tytuł: Rock Hearts

Gatunek: Fikcja dla nastolatków

Status: W trakcie pisania

Rozdziały: Obecnie 4 rozdziały + Ogłoszenie

Opis pod książką: " Geneza pewnej historii.

[Pisane bardziej w formie one-shotów niż płynnie przechodzących rozdziałów]. "

To zacznijmy od początku. Głównym bohaterem jest Jurek - chłopak, który nie przepada za towarzystwem i, którego ludzie odbierają jako "samotnika" bądź "gbura", oceniając go zbyt pochodnie, co niestety jest prawdą w dzisiejszych czasach. Już na początku spotyka on przez przypadek dziewczynkę, do której wraca po kilku latach myślami oraz, która pojawia się również w dalszych rozdziałach - Patrycję. Przewija się również ojciec Jurka, którego on sam nazywa "pijakiem" oraz brat Patrycji, Filip. Chociaż Autorka zastrzegła, że rozdziały przypominają bardziej styl one-shotów, to czas pomiędzy rozdziałami nie jest rozległy na tyle, by nie uformować sobie w głowie dziejących się po kolei wydarzeń. Bynajmniej dla mnie nie sprawiło to trudności. 

Co do stylu pisania... Zdania są krótkie, lecz treściwe. Jeśli szukacie rozbudowanych, majestatycznych opisów - w tej książce tego nie znajdziecie. To nie zmienia jednak mojego zdania, że gorzej się czytało, nie. Dzięki zwięzłym, krótkim zdaniom możemy wyobrazić sobie dokładnie co bohater robi, tak samo jak w opisach rozbudowanych. Czasem można łatwiej odnaleźć się w opisie krótkim, niż rozbudowanym, gdyż niektórzy czytelnicy nie przepadają za opisami. Tutaj nie mam się do czego doczepić, gdyż styl mi samej, w tej książce nie przeszkadza. 

Zauważyłam jednak kilka błędów ortograficznych oraz interpunkcyjnych. Droga Autorko, uważaj gdzie stawiasz przecinek, gdyż za dużo to też niezdrowo. I nie bierz sobie moich słów, jako coś złego - każdemu zdarzają się błędy i jest to normalne. Wracając, oprócz kilku przecinków za dużo, które burzą estetykę i rozumienie zdania, nie mam co się więcej przyczepić, co do interpunkcji. (Zaraz dołączę resztę) Natomiast błędów ortograficznych nie jest dużo, wyłapałam tylko dwa, które warto byłoby poprawić ( "Dzienki" na 'Dzięki' oraz "z kąd" na 'skąd').

 Dialogi, dialogi... Dialogi są poprawnie zapisywane, choć czasem zdadzą się małe "wpadki", co mi w większym stopniu nie przeszkadzało w zrozumieniu treści. Radzę czytać i sprawdzać tekst kilka razy, zanim go opublikujesz, a czego nie jesteś pewna - sprawdzić w Internecie bądź zapytaj Bety, która może sprawdzić Twój tekst, czy wszystko się zgadza w interpunkcji, ortografii oraz dialogach. Możesz takie osoby znaleźć na wattpadzie. Gdzieś niedawno rzuciła mi się w oczy specjalna książka od tego, więc na pewno gdzieś na wattpadzie jest. To chyba tyle co do stylistyki.

 Przejdźmy teraz do moich odczuć, jako zwykłego czytelnika. Ogólnie czytało mi się dobrze, jednak ja sama wolę bardziej dłuższe zdania czy opisy, ale to może tylko przez to, że sama takie robię. Dla mniej wybrednych, co do długości - powinni być zadowoleni. W którymś z rozdziałów był moment, gdy nasz bohater był u "tajemniczej" kobiety w szpitalu. Okazało się później, że był to sen Jurka. A może było to wspomnienie? W mojej głowie od razu pojawiła się myśl: "A może to jego mama?" Co jest prawdopodobne, bo Jurek mieszka tylko z ojcem, więc gdzie jest jego matka? Zapewne dowiemy się tego w następnych rozdziałach, co od razu napędza czytelnika, by dowiedzieć się kim był "tajemniczy gość". Urzekło mnie również dobieranie słów Autorki, co dodaje naprawdę miłego klimatu. Za to ode mnie naprawdę duży plus. 

Także, "Rock Hearts" jest książką z krótkimi opisami oraz zdaniami, które nie przeszkadzają w odebraniu tekstu. Autorka wzięła sobie na prawdę ciekawą fabułę, która może być przewidywalna, ale również możne nas czymś zaskoczyć. Piękne jest przesłanie Filipa, który (cytuję) mówi tak : ,, [...] Pokaż, że jest coś warte. Nie żyj, nie oczekując od siebie niczego. Chcesz grać, to graj, ale coś rób. Nie stój w miejscu, nigdy. Inaczej się cofniesz lub zastoisz i zmarniejesz jak ścięty kwiat ". Te słowa biją na kilometr prawdą prosto w oczy, która jest naprawdę warta do zapamiętania w życiu. Polecam "Rock Hearts" dla wszystkich zainteresowanych, a dla Ciebie Autorko mam małą radę. Rozwinęłabym troszkę opis pod książką, gdyż nie zachęca do zajrzenia do niej. Jednak to nie zmienia faktu, że książka rozwija się dobrze. Powodzenia w dalszym pisaniu, Autorko!

Recenzja słów Małego Poety. (<3 Poettka <3)

Wilczym Okiem | Recenzje | zamknięteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz