Wilczym Okiem | Recenzje | zamknięte

83. almix_26 - "Rola życia"

Autor: almix_26

Tytuł: "Rola życia"

Tematyka: Dla nastolatków, Romans

Status: Zakończone 

Ilość części: 28

Recenzent: Poettka

Opis pod książką: ,, Lato. Nowy Jork. Tutaj spełniają się marzenia. Na to też liczy Magda, prosta dziewczyna z małego miasteczka w Polsce. Przylatuje do Nowego Jorku, aby uczyć się aktorstwa, lecz to co zdarza się na początku jej pobytu zmienia całkowicie jej plany. Musi wcielić się w rolę, której jeszcze nie miała szansy grać... Odkrywa, że świat jest naprawdę brutalny. Czy będzie potrafiła się w nim odnaleźć? Czy spełni się jej American Dream? "

Rola życia to opowiadanie napisane przez almix_26, w którym skupiamy się na losach młodej kobiety, Magdaleny Wilk, która wyjeżdża za swoim marzeniem do Nowego Jorku. Oczywiście, jak można się spodziewać, nie wszystko idzie po myśli dziewczyny, choć w dalszym ciągu stara się ze wszystkich sił, by jej marzenia stały się realne. Gdy dostaje ofertę pracy, jako "szpieg" niejakiego "Grubaska", jest naprawdę szczęśliwa, że zagra w prawdziwym filmie. Ale nie wszystko idzie po naszej myśli, zwłaszcza, gdy świata nie interesują nasze marzenia i karze nam iść przez większość czasu pod górkę.

Nie zauważyłam większych błędów ortograficznych, może kilka przejęzyczeń czy błędy  interpunkcyjne. Poleciłabym Autorce (oczywiście, zrobisz jak uważasz, Autorko) wprowadzić małe zmiany w dialogach. Otóż zamiast pozostawić je od < - >, zmieniłabym na < – > bądź < — >. Uwierz mi, że nada to bardziej estetycznego wyglądu rozdziałom, jak i samej książce oraz będzie się przyjemniej czytało.

Ponadto, mi samej rozdziały wydawały się lekko chaotyczne, bohaterka zaczęła robić jedną rzecz, a zaraz zaczęła następną, jednak nie burzyło to w wieķszym stopniu zrozumienia fabuły. Uczucia oraz myśli głównej postaci mogło było poczuć, wczuć się w sytuację, w której znalazła się bohaterka, choć rozbudowałabym delikatnie te odczucia, myśli, co z pewnością spowodowałoby lepszą jakość czytania oraz stworzyłoby emocjonalną więź z bohaterką.

Na pierwszy rzut oka, fabuła może być przewidywalna, lecz po dłuższym czytaniu może w niektórych momentach zaskoczyć. Dopowiadając, książka pisana jest w podobnej formie jak pamiętnik/dziennik, posiada daty, które niekiedy pojawiają się również w środku rozdziału, pokazując nowy dzień z życia Magdy oraz przygody, które może w nim przeżyć.

Skoro już jesteśmy przy powyższym temacie, w niektórych momentach jest pomieszany czas (już tłumaczę, o co mi chodzi). Otóż, dziewczyna wypowiada się w czasie przeszłym (np. Patrzyłam, zrobiłam), a jeszcze w tym samym zdaniu bądź zaraz po nim jest czas teraźniejszy (np. Patrzę, robię). Nie jest to coś, co burzy dobrą jakość czytania i przyznaję się bez bicia, że ja również mieszam te dwa czasy (co nieraz jest naprawdę nieestetyczne), lecz poprawia mi je moja Beta. Oczywiście rozumiem, że nie wszyscy mają swoje Bety czy kogoś, kto mógłby im poprawiać rozdziały, jest to zrozumiałe i dlatego w moich recenzjach daje tylko małą uwagę, co do czasów, a nie przyczepiam się do nich jak wściekły wilk. 

Co do moich odczuć, jako zwykłego czytelnika, Rolę życia czytało mi się przyjemnie i naprawdę szybko. Pojawiają się bohaterowie, którzy są ciekawi i pomimo mojego wymagającego gustu, co do samych szczegółów zawartych w książkach oraz jej budowy i estetyki, tą oto czytało mi się dobrze. W opowiadaniu almix_26, ukazane są sytuacje oraz problemy, które mogą spotkać nas w naszym współczesnym świecie, gdzie pragniemy spełniać nasze upragnione marzenia. I chociaż nie zawsze idzie po naszej myśli, nie powinniśmy się poddawać i dążyć do spełniania naszych marzeń, pragnień... Bo, gdy naprawdę czegoś pragniemy, po wielu próbach i wysiłkach, możemy wreszcie sięgnąć gwiazd. 

Reasumując, czy poleciłabym Rolę życia? Oczywiście, że tak. Polecam dla wszystkich chętnych osób, które interesują się polskimi bohaterami, wplątanymi w inne miejsca na świecie. A Autorce życzę o wiele więcej wyświetleń pod Rolą życia oraz powodzenia w pisaniu innych książek! Tysiąc buziaczków od Poettki i mam nadzieję, że do zobaczenia!

《Recenzja Małego Poety.》

Pozdrawiamy!
WATAHA