30. Rosvaline - "Mój Koszmar"

51 9 2
                                    

Autor:
Rosvaline

Recenzentka:
kajakajalajanalaman

Tytuł:
"Mój Koszmar"
Gatunek opowiadania:
General Fiction
Status:
One Shot

Książka "Mój koszmar" to one-shot, ma więc                 tylko jeden rozdział. Autorką opowiadania jest Rosvaline.
Główny bohater nie jest nazwany z imienia, jednak z kontekstu możemy się domyślić, że jest nim dziewczyna, posiadająca  piwne oczy oraz kasztanowe włosy. Właśnie skończyła ósmą klasę, z czego ogromnie się cieszy. W ostatni dzień szkoły udaje się na apel zakończeniowy wraz z przyjaciółmi. Podczas wspólnej rozmowy stwierdzili, że kiedyś o sobie zapomną i nie będą się tak często spotykać. Dziewczyna nie mogła już tego słuchać, więc poszła do łazienki. Wtedy zaczęły zalewać ja wspomnienia związane z tą szkołą. W jednym widzi siebie chłodząca do siódmej klasy. Jest w szatni i krwawi jej nos, ponieważ dostała w niego kolanem. Jednak zamiast płakać śmieje się ze swojego pecha. Drugie wspomnienie dotyczy Natalii, osoby, która odmieniła jej światopogląd. Niestety teraz ma z nią słaby kontakt. Kolejne było z okresu klasy szóstej. Wtedy pierwszy raz weszła do tej szkoły, pierwszy raz rozmawiała z nauczycielami. Dziewczyna zdała sobie sprawę, że tęskni za tą nowością, za tymi czasami. Kolejne wspomnienia przychodzą jej do głowy aż widzi coś co zabolało  ją najmocniej. Młodą wersję siebie wchodzącą pierwszy raz do klasy w zerówce, najlepszego czasu w jej życiu. Ten widok zabolał ją jeszcze bardziej, gdy uświadomiła sobie, że dziś jest ostatni dzień ósmej klasy. Wtedy nagle wszystko się kończy a dziewczyna budzi się cała spocona i ze łzami na policzkach. Wszystko okazało się tylko snem. Gdy dociera to do bohaterki przestaje płakać i cieszy się, że właśnie dziś jest poniedziałek.
Jeśli chodzi o poprawność gramatyczną historii to nie zawiera żadnych błędów. Jest poprawnie napisana. Książka skłania czytelników do przemyśleń. Autorka pokazuje rzecz, z którą każdy prędzej czy później się spotka - odejście ze szkoły. Każe nam się zastanowić: Czy napewno nie lubimy szkoły?
Czy czasem, gdy już  z niej odejdziemy nie będziemy tęsknić za ludźmi, klasami, nauczycielami?
Czy wyrzucimy z głowy wszystkie wspomnienia i poprostu zapomnimy?
Czy czasem nie będzie nam brakować naszej starej szkoły?
Bo każdy z nas doskonale wie, że gdy ją opuścimy już nigdy do niej nie wrócimy.
Polecam przeczytać książeczkę!

Pozdrawiam!
- Kaja

Wilczym Okiem | Recenzje | zamknięteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz