Wilczym Okiem | Recenzje | zamknięte

77. _Morgan_Stark_ - "Plotka matką Głupich"

Autor:
_Morgan_Stark_

Tytuł:
"Plotka matką głupich"

Gatunek:
Bajka filozoficzna/dla nastolatków

Plotki, różne historie przekazywane z ust do ust, wyssane z palca opowiastki. Szerzą się jak choroba, mknąc, od jednej, do drugiej osoby zmieniając swoją treść na gorszą, bardziej zawiłą.

Lidwina zmaga się z bardzo nieprzyjemną plotką, która jak zjawa panoszy się po klasie. Dziewczyna jest zrozpaczona, zła i smutna. Szargają nią najróżniejsze emocje, gdyż poprzez ową plotkę jej życie towarzyskie legnie w gruzach — całą klasa, jej przyjaciele, odwracają się od niej.

Kiedy do klasy Lidwiny dochodzi nowy uczeń, jej wychowawca, nawiasem mówiąc bardzo wredny człowiek, przedstawia ją jako słabe, niemądre i złe ogniwo.

Gdy dziewczyna myśli, że to, co dobre się skończyło, a ona już na zawsze zostanie złą osobą, pozbawioną przyjaciół, owy uczeń, przed którym została upokorzona, jako jedyny stara się poznać prawdziwe intencje i myśli Lidwiny.

Krótki opis już jest, to teraz przyszła pora na konkrety. Ten, krótki one-shot zdecydowanie różni się od innych, jakie spotkałam. Jest naprawdę dobrze napisany, ciekawy i oryginalny. Akcja dzieje się w Polsce, co bardzo ułatwia odczytywanie treści, bohaterzy mają uczucia i swoje charaktery.

Pozytywy? Oj, jest ich dużo. Przede wszystkim pomysł. Spotkaliście się kiedyś z podobnym pomysłem? Ja nigdy. Jedziemy dalej — pisownia. Czytając, nie zauważyłam zbyt wielu błędów (serio, albo coś z moim okiem nie tak, albo faktycznie ich nie ma). Coś jeszcze? A tak. Historia Lidwiny, choć zapisana krótko i skromnie, wciąga. Przynajmniej ja tak miałam.

Zawsze jest jednak coś, co mi się nie podoba, jakieś negatywne strony. Może powiedzmy sobie o opisach — są naprawdę ładnie skonstruowane, jednak można by było je trochę ulepszyć, żeby były barwniejsze. Tekst wydawałby się wtedy dłuższy. Kolejna rzecz. Autorko/autorze, warto by było oddzielić myśli postaci od dialogów. Chodzi o to, aby nie zlewać w jeden akapit wypowiedzi i myśli, które powinny znajdować się już w kolejnej części.

Uważam, że opowiadanie jest bardzo, ale to bardzo ciekawe, godne pochwały i polecenia. Co prawda można by było je bardziej rozwinąć, jednakże sama pewnie nie wymyśliłabym czegoś tak dobrego (i tu oklaski z mojej strony). Oby tak dalej, oby Twoje prace były równie piękne i wartościowe. Dużo weny i dobrych pomysłów.

-saeth-