38

392 23 3
                                        

Naruto obudził się dopiero po trzynastej, głodny jakby nie jadł co najmniej od trzech tygodni. Rozejrzał się po mieszkaniu oczywiście Sasuke, a konkretniej po kuchni gdzie znalazł tylko pomidory, jakieś warzywa i resztke obiadu z wczoraj. Już nawet nigdzie nie miał swojego ramenu! Chociaż..
Profilaktycznie zajrzał jeszcze do kosza na śmieci bo Sasuke czasami wyrzuca mu jego rameniki, ale niestety kosz był pusty. Zapewne wyrzucił śmieci gdy wychodził..
Jęknął niezadowolony wiedząc, że musi się ubrać i iść sam coś zjeść. Zaprosiłby kogoś, ale z Sakurą nie ma teraz najlepszego kontaktu, Hinata…to Hinata. Shikamaru jak i reszta pewnie pracuje, a Sasuke? Właśnie, gdzie jest Sasuke?
Wyszedł gdzieś z samego rana mówiąc, że musi coś załatwić u Kakashiego i nadal nie wrócił!
Naruto oczywiście stwierdził, że idzie do Ichiraku, nie ma innej opcji poza tym nie ma zbyt dużo pieniędzy, a tam zawsze dostaje jakieś zniżki. Szedł główną ulicą rozglądając się po różnych restauracjach z nadzieją, że w witrynach zobaczy jakieś informacje o darmowym żarciu lub chociaż przecenach, ale zauważył coś dużo gorszego.
Sasuke. Nie żeby jego widok był jakiś okropny, ale to był...
Sasuke z jakąś dziewczyną. W dodatku taką, której nie zna!
Schował się za filarem obserwując tą dwójkę uważnie, zaraz czy on się uśmiechnął!?
Naruto poczuł jak coś się w nim gotuje, miał ochotę tam wejść i zacząć krzyczeć, co to w ogóle za lampucera!? Przecież z nim jakoś nie chciał chodzić na żarcie do Ichiraku! A tym bardziej…cholerny dupek.
W sumie to oni wcale nie są razem więc Sasuke może robić sobie co chce, ale niech chociaż robi to z nim, a nie jakimiś obcymi dziewczynami.
Może to część jego planu aby odbudować klan? Z jednej strony doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że prędzej czy później to co jest między nimi się skończy, ale chyba mogliby jeszcze chwile, no ten.
Być tylko we dwoje?

- Ładnie razem wyglądają. - usłyszał za sobą głos Iruki przez co od razu się wzdrygnął. Odwrócił się widząc swojego byłego nauczyciela z szerokim uśmiechem na twarzy.

- Jak miło widzieć, że Sasuke sobie kogoś znalazł. Cieszysz się? - spojrzał na Naruto i od razu jego uśmiech zniknął. Coś było nie tak, wyglądał na bardzo wkurzonego...czyżby był zazdrosny o tą dziewczyne? Podszedł do niebo bo zobaczył jak Naruto prawie że klei się do szyby, a widząc Sasuke z Ami uśmiech sam cisnął mu się na twarz.

- Znalazł sobie kogoś? Iruka-sensei! Wiesz kto to jest!? - wydarł się zwracając na siebie uwagę nawet Sasuke, który szybko wywnioskował, że Naruto dopowiedział sobie jakąś historię, do tego co zobaczył.
Kretyn.
Ami siedziała tyłem do nich więc nic nie zauważyła, Sasuke po prostu był bardzo wyczulony na samą obecność Naruto, zawsze wyczuje jego chakre.

- Oczywiście, a ty nie pamiętasz? To Ami, chodziła z wami do klasy. Chodź, przywitamy się - Iruka chciał wejść do środka, ale Naruto pociągnął go za kamizelkę, chowając znowu za filarem.

- Nigdzie nie idziemy! - powiedział pretensjonalnie co jeszcze bardziej zdziwiło Iruke. Rany on naprawde jest nieźle zazdrosny, ale dlaczego ich szpieguje?

- Naruto co się z tobą dzieje? Nie cieszysz się? - zapytał chwytając go za ramiona. Naruto jest przecież jego najlepszym przyjacielem, nie powinien sie cieszyc z jego szczęścia?

- No..ja - nie wiedział co ma odpowiedzieć. Nie miał żadnych podstaw żeby się nie cieszyć prawda? Przecież nikt o nich nie wie, a nawet gdyby to między nimi nic nie ma. Tak jakby.

- Iruka, co ty tu jeszcze robisz? Zrobiłeś to o co cię prosiłem? - zapytał Kakashi, który do nich podszedł. Szedł właśnie na spotkanie z Iruką w akademii, a za to spotkał go przy jakiejś knajpie z Naruto.
Ani trochę go to nie zdziwiło.

- Oh..haha. Wiesz bo spotkałem Naruto i patrz! Sasuke ze swoją dziewczyną! - zaśmiał się nerwowo starając odwrócić uwagę od swojego błędu. Kakashi spojrzał na miejsce gdzie Iruka wskazał palcem.
Sasuke ze swoją dziewczyną? Coś mu tu zdecydowanie nie pasowało i to chyba nie tylko jemu bo Naruto wyglądał jakby miał zaraz rzucić w nich Rasenshurikenem.

Hidden Leaf - SasunaruOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz